blog prywatny

"[..] jak trudno ustalić imiona wszystkich tych, którzy zginęli w walce z władzą nieludzką [..] a przecież w tych sprawach konieczna jest akuratność nie wolno pomylić się nawet o jednego [..] jesteśmy mimo wszystko stróżami naszych braci [..] musimy zatem wiedzieć policzyć dokładnie zawołać po imieniu [..]"

Zbigniew Herbert
"Pan Cogito o potrzebie ścisłości"

„Warszyc” – cena wolności i polskości !

Obudził go szczęk otwieranego zamka. Którego dzisiaj mamy ? Acha , 19 luty. Do celi weszło pięciu. Wszystko wiedział. To już dzisiaj. Wstał, odwrócił się. Na dłoniach poczuł zimną stal kajdanek.
– Idziemy, warknął jeden z ubeków.
Wychodząc, przypomniał sobie, jak do tej celi przyszedł Moczar. Właśnie ubecy przynieśli go po przesłuchaniu. Był skatowany, krew płynęła po jego twarzy, był cały siny, stopy były popękane od uderzeń zadawanych metalowym prętem. Moczar długo z nim rozmawiał. Chciał go złamać. Zmusić do przejścia na ich stronę. Wreszcie powiedział do niego „ ty bandyto, daruję tobie życie, gdy publicznie oświadczysz, że nie walczyłeś o wolną Polskę, powiesz, że żałujesz swoich czynów i wezwiesz swoich bandytów z KWP do zaprzestania walki ! Tylko tyle i wrócisz żywy do rodziny !”
Podniósł się, stanął na krwawiących stopach, popatrzył Moczarowi prosto w oczy i odpowiedział „…”Zdrajcą nie byłem i dokumentu zdrady nie podpiszę. Jeśli padam na kolana to tylko przed Bogiem. ”
Wsiedli do ciężarówki. Usłyszał jak dowódca konwoju, rzucił krótkie „na Brusę” .
Jadąc myślał o całym swoim życiu. O walce z Niemcami, Sowietami i komunistycznymi kolaborantami. Niczego nie żałował. Wiedział, jaką cenę zapłaci za swoje umiłowanie wolności, polskości. Inaczej nie umiał. Taka musiała być cena wolności i polskości.
Pamiętał swoje ostatnie słowa, wypowiedziane do ubeckich sędziów :
„Do zarzucanych mi aktem oskarżenia czynów przyznaję się częściowo, do winy jednak nie poczuwam się. Uważam raczej, że mam zasługi wobec Narodu, dla dobra którego walczyłem. W świetle obowiązujących przepisów prawnych nie uważam swoich czynów za przestępstwo. Wszystkie czyny, jeśli nie wyszły poza ramy moich rozkazów, są zgodne z moimi zasadami i sumieniem. […] W samej rzeczy, jeśli chodzi o zarzuty aktu oskarżenia, to do pierwszego zarzutu, że zmierzałem do zmiany ustroju i usunięcia organów zwierzchnich Narodu, do zagarnięcia władzy – nie przyznaję się. Przyznaję się tylko do założenia i należenia do nielegalnej organizacji, celem której było przeciwdziałanie terrorowi władz, walka z bezprawiem i prześladowaniem, czyli samoobrona, co zresztą ilustrują moje rozkazy.”
– Wysiadaj, szybko. Ze spokojem i godnością wysiadł. Zauważył, że są na strzelnicy. Wprowadzili go pomieszczenia. Oczy szybko przyzwyczaiły się do półmroku. Stał na betonowej podłodze. Złapał ostatni oddech. Nie bał się. Stał dumny, wyprostowany. Na potylicy poczuł zimny dotyk lufy pistoletu.
Życie- cena wolności i polskości !

105 komentarzy do wpisu „„Warszyc” – cena wolności i polskości !”

  1. Warszyc to tragiczna postać. W czasie okupacji jeden z najbardziej cenionych i szanowanych oficerów Armii Krajowej. Po wojnie nie chciał podporządkować się rozkazowi o zaprzestaniu walki dlatego sam stanął na czele tych co nie godzili się na sowiecki reżim. Zdradzony przez Henryka Brzózkę ps. Niutek agenta bezpieki stracił życie, zabity strzałem w tył głowy. Jakże bardzo musieli się bać jego legendy kaci z UB i NKWD że do dziś nie wiadomo gdzie został pochowany….

  2. Jest to postać tragiczna równiez ze wzgledu na to,że przez kilkadzisiat lat po wojnie była szkalowana, poniżana i obrzucana błotem. Te działania skutkowały tym,że do dzisiaj wielu ludzi uważa Go za przestepcę i zbrodniarza a nie za ofiarę.
    Ile sprzeciwu i kontrowersji budziła próba nadania jego imienia szkole w Rzejowicach czy budowa obelisku upamiętniającego Warszyca.
    Na szczęście żyją jeszcze ludzie, którzy pamiętają tamte czasy i nie boją się ujawniać prawdę.

  3. Pamięci nie dało im się zabić. Wczoraj w częstochowskim kościele p.w. Podwyższenia Krzyża Św. miała miejsce uroczysta msza św. upamiętniająca żołnierzy niezłomnych (wolę to określenie niż sarkastyczne “żołnierze wyklęci”) oraz poświęcenie ziemi z miejsc bestialstwa i zbrodni dokonanej na gen. Stanisławie Sojczyńskim – Warszycu i jego podkomendnych – pobranych z lochów pod obecnym Muzeum Regionalnym im. Stanisława Sankowskiego w Radomsku, dołów w Bąkowej Górze i z łódzkiej strzelnicy na Brusach. Ziemia umieszczona w dwu urnach została poświęcona przez J.E. ks. bpa Jana Wątrobę.
    Cieszy, że pomimo dnia roboczego i godziny “lekko” popołudniowej, bo 16., kościół wypełniony był po brzegi.
    Na uroczystości obecni byli – zaproszeni przez organizatorów upamiętnienia nie tylko 66. rocznicy zamordowania gen. Sojczńskiego i jego najbliższych współpracowników, ale także wybudowania obelisku w miejscu zdradzieckiego ujęcia Warszyca – członkowie radomszczańskiego Towarzystwa Patriotycznego.

  4. A słowo stało się ciałem!
    Dzisiaj Pan radny Ciach przy udziale statystów z PiS poinformował o powstaniu “niekoalicji”. Tzn takiej koalicji, do której nikt się nie przyznaje, wszyscy zaprzeczają jej istnieniu a jednocześnie wszyscy o jej zawarciu wiedzą, przez niektórych zwanej również “wstydliwą koalicją”.
    Dlaczego wpis o tym zamieszczam pod wpisem pana Szymona o Warszycu ? Otóż dlatego, że ludzie, którzy odwołują się do wartości patriotycznych i pełnią funkcje radnych z ramienia PiS i FSG właśnie dogadali się z pogrobowcami oprawców, dla których Radomsko było wyzwalane przez armię sowiecką a Warszyc był faszystowskim bandytą, który mordował utrwalaczy władzy ludowej. A wszystko to za parę stanowisk do obsadzenia i pracę dla pana Jacentego w PGK.
    Wstyd i hańba Wam Panie i Panowie !!!

  5. ASASELLO ! W polityce nie ma wstydu. Politycy są nieprzemakalni. Władza jako jedyne motto życiowe powoduje że nie ma oporów do zawierania koalicji nawet z wrogiem. Przyjdzie jednak czas weryfikacji takich postaw. Przy urnie wyborczej wszyscy skundleni politycy powinni dostać kosza od wyborców. Jeśli słowo stanie się ciałem i będą okręgi jednomandatowe to żadna lokomotywa partyjna nie wywinduje na szczyty władzy miernoty i konformisty…

  6. ważne że PełO zostało odstawione od koryta.Nie będą sie tak panoszyć i cwaniakować.

  7. Ben, nie jestem polityczną dziewicą i nie oczekuję moralności od Ciacha, Szczygłowskiego, Drzazgi czy Jacentego Olszewskiego. Ci ludzie nie mają kręgosłupa a o moralności mają bardzo mgliste wyobrażenie. Wiem, że bycie w polityce stanowi dla wielu jedynie sposób zarabiania pieniędzy, dodatkowe źródło utrzymania i za nic mają miasto i dobro jego mieszkańców. Ale najgorsze jest, że ludzie tacy jak pani Milczanowska z nimi się bratają.
    A tak na marginesie, tu zwracam się do autora tego bloga kiedyś, kiedy pisałem o powołanej koalicji PiS z SLD i o tym jak jej powołanie będzie tłumaczone napisał Pan, że
    (…) Póki co ja napiszę, że ta część twojego komentarza jest zwykłym POspolitym KŁAMSTWEM. PO prostu w tej części komentarza kłamiesz. Tak uważam, ale mogę się mylić. Czekam na źródło.
    Podaję źródło:
    Doszło do honorowego porozumienia się radnych, ponad podziałami politycznymi i różnicami światopoglądowymi, którzy (…) postanowili podjąć niezbędne przedsięwzięcie, celem podniesienia poziomu merytorycznej pracy rady miejskiej itd., itd. oświadczenie radnych PiS, SLD i FSG.
    Chyba nie ja jestem POspolitym kłamcą ale Pan jest POlitycznym naiwniakiem, to w najlepszym razie, bo chcę wierzyć, że nie jest Pan podobnie jak Pana koledzy z PiS pozbawiony zasad i przeszkadza Panu polityczna miłość z komunistami, a zdobycie pełni władzy nie jest wystarczającym usprawiedliwieniem takich aliansów.

  8. Czy ktoś tu napisał że Olszewski Jacenty jest zatrudniony w PGK ? No to już wszystko wiadomo. “Bóg, Honor, Ojczyzna” tak to leciało? Ciekawy jestem czy taki autorytet moralny, jakim jest dla mnie Pan Macierewicz, człowiek walczący z komunizmem zafirmował ten układ? Również ciekawi mnie postawa Pana A. Kucharskiego? Widać, że wszystko można zapłacić (no co prawda nie kartą masterecard), ale widok głosujacego Kucharskiego(Pis) razem z Ciachem(SLD) za odwołaniem Gębicza (PiS) – bezcenny!!!!!!!

  9. Panie Szymonie pamiętam pierwszą uroczystość pod pomnikiem upamiętniającym “Żołnierzy Wyklętych” w parku Solidarności.Tam patrząc na tablice upamiętniające zamordowanych żołnierzy popłyneły mi łzy.To była taka chwila gdzie wszyscy tam obecni zrozumieli jaką odwagę i oddanie Polsce i Polskości musieli mieć w sobie Ci polegli żołnierze.A teraz słyszę że spadkobiercy PZPRu mają uczestniczyć w rządzeniu miastem i to z kim.Jak to jest możliwe,jak oni będą mieli odwagę spojrzeć w oczy sumienia tym
    pomordowanym podczas święta 1 marca.

  10. Nic juz z tego nie rozumiem.Przez 2 lata kadencji koalicja mamiła nas informacjami,że w miescie nie uprawia sie polityki,że PO-PiS działa tylko i wyłącznie dla dobra miasta i Jego mieszkańców.Teraz ma się zmienić? Przeciez to radni z tej samej rady, z tej samej kadencji.Pewnie,że szkoda tracić stołki i być w opozycji.Ale tak juz jest w polityce.
    Czy radni SLD nie głosowali dotychczas z innymi radnymi? Patrzyli jak głosuje PiS i FSG i głosowali na odwrót? To jest Rada Miasta,czy piaskownica?
    Proszę nie zapominać,że radny wybrany jest przez mieszkańców-wyborców, a nie przez anonimowych komentatorów blogów.

  11. akoya nie dziw się, stracą wpływy w Radzie a to boli. Mogą podziękować swoim wodzom partyjnym, bo kto się zada ze Słowińskim ten przepada. A oni mu dali tyle darów, wiceprzewodniczącego, delegata… Już dosyć syczącej Spólnickiej, kłamczucha Kornackiego, ziejącego nienawiścią Ferenca i bardzo ynteligentnej Jadzi… A czy Dyrektor szpitala przyjmuje bądź przyjmował pacjentki prywatnie???

  12. To bardzo trafne pytanie. Nie chodzi o to, czy przyjmował, chodzi czy wyrejestrował prywatną działalność gosPOdarczą. Może któryś z radnych powiatowych zada takie pytanie panu dyrektorowi, kiedy wyrejestrował działalność gospodarczą ?

  13. Wszystkie komentarze dotyczące, lokalnej sytuacji politycznej proszę zamieszczać w HYDE PARK-u.

Dodaj komentarz