Wakacje się skończyły więc czas do blogowej tablicy.

Wkrótce radomszczańscy  postkomuniści ponownie  będą oddawali hołd Stalinowi i jego komunistycznej agenturze z Armii Ludowej. Sprawa oddawania honorów AL., jak w soczewce ukazuje patologie początków III RP.  Nie rozliczenie po 1989r,  totalitarnego, zbrodniczego, komunistycznego  systemu, doprowadził do zaburzenia ładu moralnego i pomieszania  pojęć dobra i zła. Zdrady narodowej i bohaterstwa. Walki o wolność narodu i  kolaboracji.

Postkomuniści z SLD organizując  uroczystości na cześć  Armii Ludowej pokazują, że nie są żadną nowoczesną europejską lewicą, tylko bezpośrednią kontynuacją PPR i PZPR, która tylko werbalnie przemianowała się na socjaldemokrację, nie dokonując żadnych ważnych zmian personalnych.  Członkowie SLD  oddając hołd  PPR i AL ,  pokazują,  że są     zwykłymi postkomunistami odwołującymi się do  tradycji agenturalnych, zbrodniczych partii jakimi  były   Komunistyczna Partia Polski, PPR i PZPR, które nigdy nie chciały wolnej, demokratycznej i suwerennej Polski.

Członkowie aparatu partyjnego  zbrodniczej PZPR, byli  nadzorcami totalitarnego systemu, który został stworzony w celu podporządkowania Polski sowieckiemu imperium.     

Armia Ludowa była zbrojnym organem PPR. Nie walczyła z praktycznie pokonanymi już  Niemcami o wolną i suwerenną Polskę. Tylko o Polskę zniewoloną przez ZSRR. AL była stworzona na bezpośrednie  polecenie Józefa Stalina. GL i AL, tworzyli agenci Stalina, z KPP którzy w 1920 r., ramię w ramię wspólnie z bolszewikami chcieli podbić i zniszczyć wolną Polskę, która dopiero odzyskała niepodległość.   Niemiecki okupant nie był głównym celem ataków GL i AL. Ofiarami zbrojnych. wypadów komunistycznych, polskojęzycznych agentów J.Stalina stawali się żołnierze AK  i  NSZ oraz polska ludność cywilna współpracująca z polskim podziemiem niepodległościowym.

Członkowie AL  obejmowali ważne stanowiska w PRL-u. Byli w pełni podporządkowani Stalinowi.    To członkowie AL,  tworzyli komunistyczny zbrodniczy aparat  terroru w postaci Urzędów Bezpieczeństwa,  służąc  Stalinowi pomocą przy  zniewoleniu  Polski. Członkowie AL,  po wstąpieniu do UB, mordowali, katowali wolnych  Polaków walczących o suwerenną, demokratyczna Polskę. Oddając hołd aelowcom, oddaje się hołd ubekom, mającym na rękach krew polskich patriotów.

Hołdy, które AL.  oddają,   ubecy,  byli członkowie zbrodniczej PZPR,  ich synowie , córki i wnukowie są typową  autoapoteozą . Oddając cześć AL, komunistyczne rodziny dowartościowują swoje  życiorysy,  zhańbione kolaboracją z Stalinem i totalitarnym ustrojem.  Życiorysy polane krwią polskich prawdziwych patriotów.  Życiorysy,  których fundamentem było zaangażowanie po stronie zbrodniczego systemu, skierowanego na niszczenie   narodowej wspólnoty.  Byli komuniści i członkowie ich rodzin z  dumą podnoszą głowy, uważając, że skoro walczyli z Niemcami to mają prawo nazywać się bohaterami.

Prawda jest jednak inna.   AL to kolaboracyjna  organizacja , wykorzystywana do zniewolenia Polski i wprowadzenia totalitarnego komunizmu.    Pisząc o komunistycznych kolaborantach z  PKWN , Armii Ludowej i PPR należy pamiętać co powiedział Stalin w czerwcu 1945 r.  „To nie Niemcy, tylko Polska jest naszą największą zdobyczą wojenną!”.

 Armia Ludowa i PPR były formacjami reprezentującymi sowiecką rację stanu. Kierownictwo AL w pełni akceptowało przynależności ziem zajętych przez ZSRR po 17 września 1939 roku (łącznie z Białostocczyzną) do państwa sowieckiego. Po 17 września 1939 r. Polska była pod okupacją  Niemiec i  ZSRR.   Wojska ZSRR były wojskami okupującymi polskie ziemie. Więc AL kolaborowała z okupantem sowieckim.

Mamy wolność, demokrację, każdy ma prawo oddawać cześć i hołd komu chce. Nawet  żołnierzom Stalina z AL, którzy pijani uciekli z lasu przed rezerwowymi, niemieckimi oddziałami.

Jednak  jest dla mnie ogromnym, niebywałym  SKANDALEM, że w takiej  postkomunistycznej propagandzie służącej celom SLD bierze udział POLSKIE WOJSKO.  Jest niebywałą  hańbą, że polskie państwo, za pośrednictwem kompanii honorowej  oddaje hołd żołnierzom Stalina.  

Podobnym skandalem jest to, że cześć żołnierzom Stalina oddają politycy wybrani w demokratycznych wyborach, którzy powinni wyznawać europejskie wartości, szczególnie akceptację wolności, prawo narodu do samostanowienia, potępienie zabijania ludzi za ich poglądy polityczne.  W ubiegłym roku stalinowcom oddało hołd   wielu lokalnych  polityków. Przez litość  dla nich nie będę wymieniał ich nazwisk. Liczę, że w tym roku nie zhańbią się, pojawiając się  pod Ewina.  Chyba, że jednak udział w postkomunistyczym parteitagu jest dla nich  typową  autoapoteozą .  Oddając cześć AL, oddają tak naprawdę  hołd swoim  komunistycznym  rodzinom.  Ewina, to w sumie jedyne miejsce gdzie można być dumnym,  że jest się   postkomunistą lub członkiem postkomunistycznej rodziny,   której członek  był  janczarem   totalitarnego, zbrodniczego systemu.    Dla mnie świętowanie pod Ewiną , to symbol pewnej postawy.  Jak bardzo trzeba być odpolaczonym, aby oddawać hołd stalinowskiej agenturze  ?  Precz z komuną wciąż aktualne !!