blog prywatny

"[..] jak trudno ustalić imiona wszystkich tych, którzy zginęli w walce z władzą nieludzką [..] a przecież w tych sprawach konieczna jest akuratność nie wolno pomylić się nawet o jednego [..] jesteśmy mimo wszystko stróżami naszych braci [..] musimy zatem wiedzieć policzyć dokładnie zawołać po imieniu [..]"

Zbigniew Herbert
"Pan Cogito o potrzebie ścisłości"

Nie chcę zgody na patologiczne państwo, dlatego Komorowskiemu mówię NIE !

Wybór, którego  dokonamy w niedzielę jest prosty, albo ZGODA na kontynuację patologii, które niszczą Polskę, albo obywatelski antysystemowy  sprzeciw przeciwko dalszej degradacji Polski. Każdy kto głosuje na Komorowskiego, jest osobą, która głosuje za trwaniem pseudodemokratycznego  systemu ,który został stworzony przez komunistów i ich agenturę  przy okrągłym stole.    To system oligarchiczny i patologiczny.  W Polsce konieczne są radykalne zmiany. Te zmiany na lepsze gwarantuje tylko Andrzej Duda.  Godzenie się na patologiczne rządy  PO, to swoiste niewolnictwo. To bycie Polakiem zmanipulowanym przez systemowe media, które nie informują, tylko zajmują się propagandą .

Wszyscy, którzy chcą być WOLNYMI POLAKAMI, chcą silnego i uczciwego państwa POLSKIEGO, chcą realnych  zmian i najważniejsze CHCĄ aby ISTNIAŁA WOLNA  POLSKA , stają ramię w ramię z Andrzejem DUDĄ ! PRZYSZŁOŚĆ ma na imię POLSKA !

Czytaj dalej >Nie chcę zgody na patologiczne państwo, dlatego Komorowskiemu mówię NIE !

Porozumienia sierpniowe czyli w drodze do wolnej Polski !!

Minęła  34  rocznica porozumień sierpniowych. W rządowych mediach praktycznie przeszła bez echa. PO co mówić zbyt wiele o tej rocznicy ? Jeszcze ktoś zacznie pytać o co walczyli robotnicy ,o rozliczenia z komunistami ! Rocznica porozumień sierpniowych, rozpoczynająca okres karnawału „Solidarności” to bardzo  gorzka rocznica. Czy strajkujący robotnicy marzyli o takiej Polsce jaką stworzono po 1989 r. ?   Komunistyczna agentura okazała się piekielnie  skuteczna. Transformacja ustrojowa okazała się wielkim  oszustwem w wyniku którego powstał  oligarchiczno-postkomunistyczny ustrój ,  nie mający nic wspólnego z wolną, sprawiedliwą, demokratyczna Polską o jakiej marzyli wolni Polacy walczący z komunizmem.  III RP, to patologiczny twór,  gdzie ani prawa ważą, ani sprawiedliwość ma miejsce.

Czytaj dalej >Porozumienia sierpniowe czyli w drodze do wolnej Polski !!

Wybory do PE czyli zaczęła się równia POchyła !

Wybory, wybory i PO wyborach. Wreszcie można zobaczyć, jakie poparcie mają poszczególne partie. To nie mało wiarygodne sondaże. To realne rozpoznanie walką, przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi. W skali kraju jedno można stwierdzić – Polacy coraz wyraźnie zaczynają mówić w kierunku PO…paszoł won !

Czytaj dalej >Wybory do PE czyli zaczęła się równia POchyła !

Kłamstwo smoleńskie czyli strach przed prawdą !

“Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił”.  Wszystko  już było wiadomo parę minut po katastrofie. Takiego esemsa rozsyłali prominentni politycy PO.  „Ci zaś dali żołnierzom sporo pieniędzy i kazali im rozpowiadać, że to uczniowie w nocy wykradli ciało Jezusa. Tak też rozniosła się ta pogłoska między Żydami i trwa do dnia dzisiejszego”.

Czytaj dalej >Kłamstwo smoleńskie czyli strach przed prawdą !

Podziękujmy słowackim pilotom, że kompromitują MAK i putinowskich ekspertów “pożytecznych idiotów”

Na początku roku, pisałem już na ten temat i zamieściłem filmy na którym słowaccy piloci, w naoczny sposób zdyskredytowali MAK i rosyjskich ekspertów lotniczych, którzy twierdzili, że z małej wysokości nie można podnieść Tu-154.
Zamieszczam te filmy jeszcze raz wobec publicznych wypowiedzi, że TU- 154 na wysokości 100 m traci sterowność i musi spaść jak kamień. Poniżej wysokości 100 nie można „podnieść” TU 154. Te mądrości wygłaszają różni „pożyteczni idioci” typu E.Klich i inni polskojęzyczni eksperci będący na usługach salonu, propagandy putinowskiej i tych, którzy już godzinę po katastrofie wysyłali smsy „ winni są piloci, pozostaje do ustalenia, kto ich do tego zmusił”.

Czytaj dalej >Podziękujmy słowackim pilotom, że kompromitują MAK i putinowskich ekspertów “pożytecznych idiotów”

Goebbels, Komorowski , Michnik, Kalisz czyli jak bracia Kaczyńscy zabili B.Blidę !!

Stało się ! To co miało się stać od momentu powołania komisji w sprawie śmierci Blidy. Nim ta komisja powstałą, wiedziałem jakie będą wnioski. Raport pornoministra, że pojadę Niesiołowskim, jednoznacznie wskazuje, że Blidę zamordowali bracia Kaczyńscy i Z. Ziobro. Zresztą już od paru lat Szechter i jego wybiórcza gazeta wmawiał tę prawdę lemingom. Oni ją oczywiście bezmyślnie powtarzali.  Prawda objawiona  michnikoidów brzmiała –  postkomunistyczna minister budownictwa Barbara Blida została zastrzelona przez funkcjonariuszy ABW, na polecenie Jarosława Kaczyńskiego ,a może i osobiście przez samych braci Kaczyńskich.

Michnikoszechter,  jest wiernym uczniem Goebbelsa .  Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą.

Czytaj dalej >Goebbels, Komorowski , Michnik, Kalisz czyli jak bracia Kaczyńscy zabili B.Blidę !!

Wasale Putina !!

Reportaż opublikowany w  „Misji Specjalnej” tylko upewnił mnie w tym o czym od dawna wiedziałem. Rosyjskie śledztwo w sprawie zdarzenia zwanego katastrofą prezydenckiego samolotu, jest fikcją . Na poziomie realnym nie ma żadnego śledztwa.

Nasi „bracia” wyzwoliciele, nie zabezpieczyli dowodów. Wprost przeciwnie, te dowody niszczyli. Bo jak nazwać przecinanie samolotu, wybijanie szyb. Nie zabezpieczono terenu. Nie zrobiono nic dobrze. W Polsce miejsce zwykłego wypadku drogowego, jest pod względem dowodowym zabezpieczone  lepiej, niż miejsce, w którym doszło do rozbicia naszego samolotu.

Jest skandalem, że tego śledztwa, tam na miejscu nie prowadzą także polscy prokuratorzy i polscy eksperci. Tylko wasal, może zgodzić się takie upokorzenie.

Pocięty, niezabezpieczony wrak polskiego samolotu jest symbolem tego jak nasz kraj, nasz tuskowy  rząd, jest traktowany przez Rosjan. Jesteśmy ich wasalami. Nasz rząd nie umie wymóc na Rosjanach ,tak prostej czynności ,jak ogrodzenie wraku i położenie na niego brezentu. Wstyd i hańba.

Gdy widziałem polską szachownicę, w pociętych blachach, rdzewiejącą w ruskim błocie,  to po prostu poczułem się upokorzony. Moja Polska duma, z tego ,że jestem Polakiem, gdzieś odleciała. Oni, od wieków nasi ciemiężcy, pokazują mi ponownie kim jestem. Ich wasalem. Ponieważ takim wasalem jest mój premier ,mój prezydent. To my wszyscy także jesteśmy wasalami.

A rzecznik rządu ,cieć u Niemca mówi ,że to jest sprawa polskiej prokuratury ,a nie polskiego rządu. My, jako rząd nie możemy nic. Skandaliczna wypowiedź.

Każdy, kto ogląda serię filmów dokumentalnych „Katastrofy w przestworzach”, widział ,że każdy wrak samolotu jest przewożony do hangaru i tam mozolnie, próbuje się odbudować samolot ,z części zebranych na miejscu katastrofy. Czy ktoś wpadł na pomysł ,aby nasz samolot odbudować ? Tak rekonstrukcja samolotu ,ma znaczenia, dla ustalenia, gdzie np. doszło do awarii lub eksplozji.

Nigdy nie słyszałem aby D.Tusk albo ktoś z polskiego rządu, zadał Putinowi, proste pytanie, KIEDY WRAK NASZEGO POLSKIEGO SAMOLOTU ZOSTANIE nam zwrócony ? Do jasnej cholery ,to jest nasza własność !! Nikt także nie pyta o NASZE czarne skrzynki, nasz prezydencki telefon, o laptopach nie wspomnę. To przedmioty stanowiące naszą własność- własność Polaków i imperium Rosyjskie powinno je już dawno zwrócić. Ciekawe co premier odpowie władzom UE i NATO ? Wstyd i hańba. Ale przecież wasal nie ma prawa o nic pytać. Ma tylko wykonywać polecenia i rozkazy suzerena.

Czuję bezsilność. Czekam, aż powstanie jakaś  inicjatywa obywatelska  zmierzająca do naprawienia tego co spieprzyli wasale !!

50 pytań do prezydenta B.Komorowskiego cz. II !!

Aleksander Ścios znany publicysta sformułował 50 pytań do Bronisława Komorowskiego. Pytania zostały opublikowane na blogu A.Ściosa 16 maja b.r. Oczywiście wszystkie mainstreamowe media zignorowały te, jakże istotne pytania. W opinii publicznej przedmiotowe pytania nie funkcjonują. Dyskusja o tych pytaniach toczyła się tylko w internecie. Warto rozpowszechniać te pytania. Dyskutować na temat tych pytań.

Do tej pory  B.Komorowski oraz jego sztab nie udzielili  odpowiedzi na te pytania. Także do tej pory  B.Komorowski nie złożył wobec A.Ściosa  pozwu o naruszenie dóbr osobistych.

Większość wyborców B.Komorowskiego nie słyszała ,że takie pytania zostały sformułowane.

Czy kiedykolwiek poznamy odpowiedzi na te pytania ?

30. Czy wiedział, że w 2004 roku płk. Aleksander L. przedstawiając się jako rzecznik prywatnych interesów Bronisława Komorowskiego oferował dziennikarzowi Leszkowi Misiakowi informacje o wypadku syna Komorowskiego Piotra, potrąconego w Warszawie przez auto znanego biznesmena? Czy jest mu wiadome: skąd Aleksander L. posiadał szczegółową wiedzę  o kulisach  zdarzenia, skoro nie informowały o nim media?

31. Skąd posiadał niejawną wiedzę na temat procesu tworzenia nowych służb Wywiadu i Kontrwywiadu Wojskowego, gdy w wypowiedzi dla „Trybuny” w dniu 02.02.2007 roku stwierdził: „Poza tym tam się ciągle odbywa nabór nowych ludzi. Częściowo sa to pewnie agenci ze starych służb. A reszta to pewnie studenci, harcerze itp. Zanim te służby będą w stanie działać skutecznie, upłynie 10, 15, a może 20 lat” ? Twierdzenie to jest zbieżne z tezą zawartą w sporządzonym rok później tzw. raporcie płk. Grzegorza Reszki, o którym informowały media w dniu 20.02.2008 roku. Przekaz ten zawierał uwagę: „w SKW zatrudnieni zostali też dawni harcerze i działacze partii, z którymi związany był Macierewicz.”

32. Czy prawdą jest, że we wrześniu 2007 roku spotkał się z Jerzym G. – byłym oficerem WSI, obecnie  prezesem warszawskiej spółki zajmującej się systemami telekomunikacyjnymi? Czy Jerzy G oferował mu zakup aneksu do raportu i czy jest mu wiadome, że rozmówca nagrał treść tej rozmowy? Jak podaje Leszek Szymowski w artykule „Polityczna prowokacja” – „Najwyższy Czas” nr.25 (966) z 20 czerwca 2009r: „ ABW wszczęła przeciwko Jerzemu G. śledztwo dotyczące jego udziału w nielegalnym handlu bronią oraz przeszukała jego mieszkanie i biuro, poszukując nagrania rozmowy z Komorowskim. Ponieważ nagrania nie znaleziono, sprawa stanęła w miejscu”.
33. Dlaczego, w  październiku 2007 roku, mając możliwość złożenia wyjaśnień i ustosunkowania się do treści aneksu odmówił stawienia się przed Komisją Weryfikacyjną WSI ?
34. Czy spotykając się z płk. Aleksandrem L. miał wiedzę, że ten były szef kontrwywiadu WSW jest rozpracowywany przez ABW na okoliczność kontaktów z wywiadem rosyjskim?
35. Dlaczego przez ponad dwa tygodnie ukrywał fakt spotkań z oficerami byłej WSI, którzy ofiarowali mu zdobycie i dostarczenie tajnego aneksu do raportu o WSI?
36. Dlaczego natychmiast nie powiadomił organów ścigania lub którejś ze  służb specjalnych, choć oficerowie ci mieli mu też oferować dowody na domniemaną korupcję w komisji weryfikacyjnej? Zgodnie z art. 304 § 2 k.p.k.: „Instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub Policję (…)”.
37. Dlaczego, pełniąc obowiązki marszałka Sejmu przystał na propozycję płk. Aleksandra L. nielegalnego uzyskania informacji stanowiących tajemnicę państwową  i umówił się z nim w kwestii dalszych kontaktów? W dniu 27.07.2008r., składając zeznania w Prokuraturze Krajowej w Warszawie w sprawie sygnatura akt PR-IV-X-Ds. 26/07 Bronisław Komorowski pod rygorem odpowiedzialności karnej zeznał: „Ja wyraziłem wstępnie zainteresowanie jego propozycją. Umówiliśmy się, że on odezwie się, gdy będzie miał możliwość dotarcia do tych dokumentów”. Tym samym – pod pozorem zdobycia dowodów popełnienia przestępstwa przekroczył swoje uprawnienia  i mógł naruszyć  normę art. 231 § 1 kk, zastępując powołane do tego służby i organy państwowe, takie jak prokuratura lub Policja. Mógł także nakłaniać do popełnienia przestępstwa z art. 265 § 1 kk (gdyż dalsza część aneksu do raportu o WSI miała dopiero zostać zdobyta przez płk. Aleksandra L. i mu przekazana), działając przy tym na szkodę interesu publicznego, jaką spowodowałoby ujawnienie tajemnicy państwowej, czym mógł  wyczerpać znamiona art. 18 § 1 i 2 kk.
38. Z jakimi jeszcze oficerami WSW/WSI (poza płk. Aleksandrem L. i płk. Leszkiem Tobiaszem) spotykał się w okresie od października do grudnia 2007 roku?
39. Czy jest mu wiadome, by jego wieloletni współpracownik z czasów, gdy był ministrem obrony narodowej gen. Józef Buczyński spotykał się z byłymi oficerami WSI w sprawie aneksu do Raportu z Weryfikacji WSI ?
40. Czy spotkania te były realizowane na polecenie Komorowskiego?
41. Z jakiego powodu nie zawiadomił “o prowokacyjnych działaniach oficerów WSI” ówczesnego szefa komisji weryfikacyjnej premiera Jana Olszewskiego?
42. Z jakiego powodu w lutym 2008 roku stwierdził: „muszę zobaczyć aneks przed publikacją” i jakimi informacjami, potencjalnie zawartymi w aneksie był osobiście zainteresowany? (wypowiedź Komorowskiego dla prasy z 05.02.2008r.)
43. Dlaczego w dniu 27.07.2008r., składając zeznania w Prokuraturze Krajowej w Warszawie w sprawie syg. akt PR-IV-X-Ds. 26/07 zataił istotną informację mogącą świadczyć, że działając wspólnie i w porozumieniu z Krzysztofem Bondarykiem (Szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego), Grzegorzem Reszką (p.o. Szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego), Pawłem Grasiem (zastępcą przewodniczącego sejmowej komisji ds. Służb Specjalnych) oraz płk. Leszkiem Tobiaszem (negatywnie zweryfikowanym oficerem b. Wojskowych Służb Informacyjnych) mógł starać się zdyskredytować członków Komisji Weryfikacyjnej kierując na nich podejrzenie o przestępstwo korupcji? Jak zeznał płk.Leszek Tobiasz, na początku listopada 2007 r. doszło do jego spotkania z w/w osobami, a na  spotkaniu poczyniono ustalenia w zakresie postępowania z członkami Komisji Weryfikacyjnej. Biorąc pod uwagę dalsze zdarzenia w zakresie szeroko zakrojonych działań wobec członków Komisji i jej pracowników można stwierdzić, iż poczynione ustalenia były realizowane przy udziale płk. Leszka Tobiasza, jako jedynego świadka w śledztwie w sprawie domniemanej korupcji w Komisji Weryfikacyjnej. Poseł Paweł Graś oraz płk Leszek Tobiasz (jak wynika z informacji prasowych) zeznali, iż takie spotkanie miało miejsce. Fakt ten nie pojawił się natomiast w zeznaniach Bronisława Komorowskiego.
44. Dlaczego w swoich zeznaniach w dniu 27.07.2008r., złożonych w Prokuraturze Krajowej w Warszawie w sprawie sygnatura akt PR-IV-X-Ds. 26/07 zataił informację o rzeczywistych kontaktach płk Leszka Tobiasza z ABW twierdząc, iż płk Tobiasz stawił się do dyspozycji ABW w grudniu 2007 r., natomiast sam płk. Tobiasz oraz poseł Paweł Graś twierdzą, iż pierwsze spotkanie z ABW miało miejsce na początku listopada 2007 r.? Jak donosiła prasa  („Nasz Dziennik, 13 października 2008 r., nr 240) z zeznań płk Leszka Tobiasza wynika, iż spotykał się z Bronisławem Komorowskim ponad miesiąc wcześniej niż podawał to marszałek.
45. Dlaczego w swoich zeznaniach w dniu 27.07.2008r., złożonych w Prokuraturze Krajowej w Warszawie w sprawie sygnatura akt PR-IV-X-Ds.26/07 podał nieprawdziwą informację w kwestii terminu i okoliczności poznania płk Leszka Tobiasza zeznając: „po kilku dniach pani Jadwiga Zakrzewska, poseł PO, przekazała mi, że chce się ze mną spotkać pułkownik z WSI, który jest jej sąsiadem” podczas gdy posłanka Jadwiga Zakrzewska zaprzeczyła tej informacji ?
46. Dlaczego w swoich zeznaniach w dniu 27.07.2008r., złożonych w Prokuraturze Krajowej w Warszawie w sprawie sygnatura akt PR-IV-X-Ds. 26/07 pod rygorem odpowiedzialności karnej zeznał: „nazwisko Wojciecha Sumlińskiego kojarzę jedynie z prasy. Nie znam go osobiście”, podczas gdy w listopadzie 2008 roku Wojciech Sumliński składając wyjaśnienia przed sejmową komisją ds. służb specjalnych oświadczył, że spotykał się wielokrotnie z Komorowskim w roku 2007, a tematem ich rozmów był przygotowywany dla programu „30 minut” w TVP Info materiał o Fundacji Pro Civili?
47. Czy może potwierdzić lub zaprzeczyć, że w roku 2007 spotykał się z dziennikarzem Wojciechem Sumlińskim, a tematem ich rozmowy była m.in. działalność  Fundacji Pro Civili ?
48. Dlaczego, podczas wywiadu dla programu I PR w dniu 1.08.2008 roku, odpowiadając na pytanie o treść zeznań w Prokuraturze Krajowej i znajomość z Wojciechem Sumlińskim stwierdził nieprawdę mówiąc: „o panu Sumlińskim nic nie wiem, chyba nie znałem tego pana, więc moje zeznania dotyczyły byłego czy pułkownika dawnych służb komunistycznych.”?
49. Czy prawdą jest, że podczas spotkania z płk. Leszkiem Tobiaszem jesienią 2007 roku obiecywał rozmówcy, że po zeznaniach obciążających Wojciecha Sumlińskiego pomoże mu załatwić posadę attache wojskowego w Tadżykistanie, a po skończeniu tej rozmowy płk. Tobiasz został przewieziony do siedziby ABW służbowym samochodem Agencji oddanym do dyspozycji jej szefostwa i złożył tam zeznania?
50. Czy po objęciu stanowiska p.o. prezydenta zapoznał się z treścią Uzupełnienia nr 1 do Raportu Przewodniczącego Komisji Weryfikacyjnej, tj. tzw. aneksu do raportu o WSI ?

Apeluję o rozpowszechnianie tych pytań !!

50 pytań do prezydenta B.Komorowskiego cz. I !!

Aleksander Ścios znany publicysta sformułował 50 pytań do Bronisława Komorowskiego. Pytania zostały opublikowane na blogu A.Ściosa 16 maja b.r. Oczywiście wszystkie mainstreamowe media zignorowały te, jakże istotne pytania. W opinii publicznej przedmiotowe pytania nie funkcjonują. Dyskusja o tych pytaniach toczyła się tylko w internecie. Warto rozpowszechniać te pytania. Dyskutować na temat tych pytań.

Do tej pory  B.Komorowski oraz jego sztab nie udzielili  odpowiedzi na te pytania. Także do tej pory  B.Komorowski nie złożył wobec A.Ściosa  pozwu o naruszenie dóbr osobistych.

Większość wyborców B.Komorowskiego nie słyszała ,że takie pytania zostały sformułowane.

Czy kiedykolowiek poznamy odpowiedzi na te pytania ?

1. W jakich okolicznościach podczas internowania w roku 1982 poznał późniejszego współpracownika WSI o pseudonimie „Tomaszewski”(stomatolog leczący internowanych) i jak długo trwała ta znajomość?
2. Czy prawdą jest, że w latach 1991-92, gdy był wiceministrem ON powierzył WS „Tomaszewski” dużą kwotę pieniędzy (260 tys.DM), aby ten wpłacił je do tzw. „Banku Palucha” za pośrednictwem płk. Janusza Rudzińskiego i skąd pochodziły środki przeznaczone na tę lokatę?
3. Czy odzyskaniem tych pieniędzy, za pośrednictwem WS „Tomaszewski” zajmował się Kontrwywiad WSI?  (Raport w Weryfikacji WSI str.77 i nast.)
4. Czy prawdą jest, że będąc wiceministrem ON, po pierwszej turze wyborów prezydenckich w roku 1990 informował Krzysztofa Wyszkowskiego, że otrzymał od WSW szczegółowe informacje w sprawie zawartości tzw. „czarnej teczki” Stana Tymińskiego – czyli dokumentów potwierdzających współpracę Lecha Wałęsy z SB?  Jakiego rodzaju informacje otrzymał wówczas od służb wojskowych?
5. Na czyją prośbę lub polecenie działał w roku 1992, gdy zwrócił się do dr. Andrzeja Grajewskiego (późniejszego szefa Kolegium IPN) z propozycją, by ten podjął się opracowywania na rzecz WSI analiz na temat zewnętrznych zagrożeń państwa? Jak wynika z Raportu z Weryfikacji WSI, oficerowie tej służby zamierzali wykorzystać Grajewskiego także do typowania i werbunku dziennikarzy.

6. Z jakich powodów na początku lat 90 zdecydowano o wynajęciu przez Departament Wychowania MON (podległy wiceministrowi Komorowskiemu) budynku przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie na salon sprzedaży mercedesów firmy Sobiesława Zasady oraz o zakupie samochodów tej marki na potrzeby armii? Transakcję nadzorował gen. Adam Tylus, który po otrzymaniu szlifów generalskich odszedł z wojska i został dyrektorem biura obsługi zamówień publicznych i specjalnych w firmie Sobiesław Zasada Centrum S.A.. Firma ta współpracowała z Fundacją Pro Civili. W dokumentach informacyjnych Fundacji „Pro Civili” z 1998 roku, podpisanych przez Krzysztofa Werelicha wymienia się wśród dostawców różnych towarów firmy Sobiesław Zasada Centrum SA., Volvo Poland i Pati Soft sp. z o.o., a wśród „odbiorców strategicznych” Ministerstwo Obrony Narodowej.  Następnie Tylus został zastępcą prezesa firmy Ster-Projekt i Ster-Projekt Technologie C4I, zajmującej się projektowaniem i wdrażaniem systemów dowodzenia i kierowania, przeznaczonych dla wojska. Jednocześnie był stałym doradcą sejmowej Komisji Obrony Narodowej, której przewodniczył Bronisław Komorowski. Jak informowała prasa „zdaniem Bronisława Komorowskiego, przewodniczącego komisji, regulamin Sejmu nie zabrania być doradcą osobie, która zasiada w zarządzie firmy, oferującej wojsku sprzęt i usługi.”
7. Co zdecydowało o zatrudnieniu gen. Adama Tylusa jako doradcy w gabinecie politycznym ministra MON Komorowskiego oraz powierzeniu mu roli stałego doradcy sejmowej Komisji Obrony Narodowej, której przewodniczył Bronisław Komorowski?
8. Co zdecydowało, że w roku 1991 awansował byłego szefa Zarządu WSW WOPK płk. Lucjana Jaworskiego na stanowisko szefa Kontrwywiadu Wojskowego? W latach 80. płk. Jaworski, odznaczał się szczególną gorliwością w zwalczaniu opozycji, niszczył prasę podziemną, ścigał współpracujących z opozycją filmowców, tropił „obce pochodzenie” członków opozycji, zakładał podsłuchy, werbował agenturę. To na skutek jego działań w więzieniu znalazła się min. Hanna Rozwadowska, kierująca logistyką „Wiadomości”. Po nominacji na szefa KW, płk. Jaworski w latach 1991-93 prowadził działania operacyjne, skierowane przeciwko środowiskom opozycji niepodległościowej oraz przeciwko rządowi Jana Olszewskiego. Nadzorował również SOR „Szpak” – dotyczącą rozpracowania Radosława Sikorskiego.
9. Czy w latach 1990 – 93, jako wiceminister ON odpowiedzialny za nadzór nad kontrwywiadem wojskowym wiedział o działaniach płk. Jaworskiego w ramach SOR „Szpak” dotyczącą Radosława Sikorskiego oraz o działaniach operacyjnych podejmowanych przez WSI  przeciwko środowiskom opozycji niepodległościowej?
10. Czy będąc ministrem ON w roku 2001 znał właściciela firmy Auto-Hit Krzysztofa Strykiera – dealera Fiata z Tychów, dzierżawcę wilii położonej w miejscowości Władysławów 24 km od Janowa Lubelskiego i czy przez wiele lat bywał na polowaniach w tej miejscowości wraz z rodziną i znajomymi?
11. Czy prawdą jest, że za czasu ministrowania Komorowskiego, MON zakupiło 48 samochodów Fiatów Seicento od firmy Fiat Auto Poland z przeznaczeniem dla Żandarmerii Wojskowej oraz 10 Fiatów bezpośrednio od firmy Auto-Hit ?
12. Jaka była przyczyna usunięcia ze stanowiska dyrektora Departamentu Nauki i Szkolnictwa Wojskowego MON Krzysztofa Borowiaka w roku 2001 i czy fakt ten ma związek z rozpoczęciem (w budynkach Wojskowej Akademii Technicznej) działalności prywatnej Szkoły Wyższej Warszawskiej, założonej przez Fundację Rozwoju Edukacji i Techniki, która okazała się biznesem kierowanym przez oficerów WSI. (Raport z Weryfikacji WSI rozdział 10. „Działalność oficerów WSI w Wojskowej Akademii Technicznej”)
13. Czy prawdą jest, że w 2001 roku dyrektor Krzysztof Borowiak  zwracał uwagę ministrowi Komorowskiemu na kryminogenną prywatyzację WAT, dokonywaną rękoma członków władz tej uczelni, na co  Komorowski miał nie reagować?
14 .Jaki przebieg miała i czym się zakończyła reforma szkolnictwa wojskowego, dokonywana pod kierunkiem protegowanego ministra Komorowskiego, radcy w jego gabinecie  – gen. Bogusława Smólskiego?
15. Czy prawdą jest, że zlecił Wojskowym Służbom Informacyjnym prowadzenie działań operacyjnych wobec R.Szeremietiewa i Z. Farmusa?  (Życie Warszawy” -07.05.2004.-. – „Zleciłem WSI objęcie działaniami Zbigniewa F. (asystenta wiceministra) i Romualda Sz. – mówi były szef MON Komorowski.) i jakie były racjonalne powody podjęcia tej decyzji?
16. Z jakich przyczyn, w roku 2001 po zdymisjonowaniu Romualda Szeremietiewa posadę stracił płk Janusz Zwoliński dyrektor Departamentu Zaopatrywania Sił Zbrojnych MON, któremu bezpośrednio podlegała kontrola nad przetargami, a na stanowisku tym zastąpił go oficer szkolony w Moskwie płk Paweł Nowak – protegowany Komorowskiego?
17. Co zdecydowało że, po nominacji płk. Nowaka podjęto natychmiast procedurę przetargową na zakup transportera kołowego (KTO) i rakiety przeciwpancernej, choć wcześniej minister Komorowski nie chciał wyrazić zgody na przetarg?  W roku 2004 oskarżono Nowaka i jego podwładnych o spowodowanie niemal 10 mln zł szkody, w związku z tzw. „aferą bakszyszową”. Sąd Okręgowy uniewinnił wszystkich podsądnych, nie dopatrując się w ich działaniach przestępstwa. W roku 2007 Sąd Najwyższy uchylił wyrok uniewinniający Nowaka z zarzutów w sprawie nieprawidłowości przy realizacji umowy na pociski przeciwpancerne dla polskiej armii. Gen. Nowak ma też zarzuty w śledztwie w sprawie nieprawidłowości przy zakupie kołowego transportera opancerzonego. Wojskowa prokuratura zarzucała mu niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień.

18. W jaki sposób, podpisując w 2001 roku umowę zakupu wojskowych samolotów transportowych CASA (za 211 mln. dolarów) od hiszpańskiego koncernu EADS zabezpieczył kwestię serwisowania tych maszyn w Polsce? W zamian za zamówienie spółki EADS CASA i Avia System Group kupiły wówczas większościowy pakiet PZL Warszawa-Okęcie. Miało tam powstać centrum serwisowe dla samolotów. Centrum to nigdy nie powstało, a samoloty musiały wszystkie przeglądy i naprawy przechodzić w Hiszpanii, co zwiększało koszty eksploatacji i ryzyko użytkowania maszyn. 25.02.2008 r., po katastrofie CASY (w której zginęło 20 oficerów WP) Prokuratura Wojskowa wszczęła śledztwo, w trakcie którego badano czy nie doszło do korupcji przy zakupie samolotów oraz kwestie związane z wyborem dostawcy, zawarciem umowy i jej aneksowaniem. Jak zakończyło się śledztwo w tej sprawie?
19. Dlaczego zakupu samolotów CASA dokonano bez zastosowania procedury przetargowej ?
20. Czy prawdą jest, że w roku 2001, gdy był ministrem ON doszło do największej zapaści finansowej w wojsku polskim  po 1989 roku?
21. Czy prawdą jest, że to wówczas wydatki majątkowe wynosiły 9,5% budżetu MON, zabrakło pieniędzy na żołd dla żołnierzy, kolejka kadry oficerskiej czekającej na mieszkanie wzrosła do 17 tys. osób., a eksport uzbrojenia spadł do 20 mln dolarów rocznie?
22. Czy prawdą jest, że w roku 2001 kwota 89 mln złotych, przeznaczona na zakontraktowanie nowoczesnych systemów bezpiecznego lądowania, z powodu kłopotów z negocjowaniem offsetu została niewykorzystana i zwrócona do państwowej kasy, a tym samym nie zrealizowano umowy offsetowej i nie wykonano zobowiązań wobec NATO?
23. Czy we wrześniu 2001 roku podjął decyzję o przekazaniu kwoty 50 mln zł na rzecz jednej z nowo powstałych spółek, z przeznaczeniem  na zakup amfibii dla wojsk lądowych? Jakiej spółce zostały przekazane te fundusze i czy zostały zwrócone wojsku? Od kiedy spółka ta istniała na rynku i jakie miała doświadczenie na rynku związanym z zaopatrywaniem wojska w skomplikowany sprzęt, jakim jest amfibia?  Jakie zabezpieczenia finansowe przedstawiała ta spółka?

24. Z jaki przyczyn, w ostatnich dniach urzędowania na stanowisku ministra ON  w październiku 2001 r. wydał rozporządzenie o drastycznym obniżeniu zarobków żołnierzy jednostki GROM (miesiąc po atakach terrorystycznych na Nowy Jork i Waszyngton) ? Na skutej tej decyzji, w lutym 2003 r. odeszło z GROM 40 doskonale wyszkolonych żołnierzy (połowa składu jednostki). Koszt wyszkolenia jednego komandosa z tej jednostki to dwa miliony złotych. Osiągnięcie takiego poziomu wyszkolenia zajmuje 5 – 6 lat. Na emeryturę odeszli wówczas żołnierze w wieku 34 – 38 lat.
25. Jakie były koszty tej decyzji dla budżetu MON i czy miała ona związek z naciskami generałów ze Sztabu Generalnego WP?

26. Dlaczego w roku 2001 nie unieważnił decyzji poprzedniego ministra ON  o sprzedaży gruntów Wojskowego Instytutu Medycznego do firmy Euro-Medical Lilianny Wejchert (byłej żony współwłaściciela ITI) – choć wskazywano na szkodliwość tej decyzji? W 2007 roku „Gazeta Polska” pisała: „w wyprowadzeniu gruntu do Euro-Medicalu brał udział jego[Komorowskiego] zaufany człowiek, wieloletni pracownik Agencji Mienia Wojskowego Krzysztof B. – szef kampanii Komorowskiego do parlamentu w 2001. Według dokumentów, do których dotarła „GP”, B. przejmował w imieniu AMW działkę przy ul. Szaserów w Warszawie od Stołecznego Zarządu Infrastruktury MON.”

27. Jakie związki łączyły Komorowskiego z Krzysztofem Bucholskim, radnym Platformy Obywatelskiej  w warszawskiej Białołęce, szefem kampanii parlamentarnej Komorowskiego w roku 2001, a następnie szefem warszawskiego oddziału Agencji Mienia Wojskowego, aresztowanym w lutym 2007 pod zarzutem korupcji?   W sprawie zatrzymano 17 osób: urzędników AMW, w tym Bucholskiego, oraz przedsiębiorców. Wszyscy otrzymali zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a Bucholski ponadto o jej kierowanie
28. Czy zna płk. Henryka D –  byłego logistyka w 3. Warszawskiej Brygadzie Rakietowej, oskarżonego w roku 2002 przez Prokuraturę Wojskową o korupcję, jaka miała miejsce w jednostce wojskowej na Bemowie i z tego powodu wydalonego z wojska ?
29. Czy to z poręczenia Komorowskiego Henryk D. – jeden z głównych podejrzanych  w aferze korupcyjnej w AMW w 2007 roku został dyrektorem terenowego oddziału Agencji Mienia Wojskowego w Warszawie?

Komorowski big cham czyli jakie są granice szacunku dla człowieka WSI ,który został prezydentem Polski !!

Powoli opada kurz bitwy wyborczej.  Prezydent elekt B.Komorowski czeka na zaprzysiężenie ,a na forach internetowych(salon24, nieznudzeni Polską, niepoprawni.pl, blogmedia24 i wielu, wielu innych miejscach wolnej wymiany myśli) rozpala się dyskusja wywołana tekstami Igora Janke i Roberta Mazurka.

I.Janke i R.Mazurek zaapelowali o szacunek dla nowego prezydenta.

Czytając te teksty mam mieszane uczucia. Z jednej strony jestem państwowcem. Demokratyczne instytucje i urzędy państwa  staram się darzyć szacunkiem(choć te niektóre funkcjonujące w III RP, na ten szacunek  nie zasługiwały). Szanuje także demokratyczny(choć nie do końca całkowicie wolny i w pełni świadomy) wybór Polaków.

Mój prezydent, choć nie mój wybór. Prezydent najważniejszy urząd w państwie. I tu właśnie dochodzę do najtrudniejszego problemu. Czy można oddzielić urząd od osoby go sprawującej ?

Urząd prezydenta na ten szacunek zasłużył(jestem zwolennikiem silnych rządów prezydenckich, zmiany konstytucji w tym zakresie). Osoba, która będzie pełniła urząd prezydenta, na ten szacunek swoim dotychczasowym zachowaniem nie zasłużyła.

Na szacunek i poważanie zasługuje ktoś, kto jest wiarygodny. A  Komorowski wiarygodny nie jest. Świadczy o tym, stosunek do wyborców którzy pragnęli jego odpowiedzi na szereg pytań dotyczących jego przeszłości.
Nie zechciał ON wyborcom udzielić tych informacji – a więc nie chciał się uwiarygadniać.
Wobec powyższego, należy uważać, że został “wprowadzony” do pałacu i stał się prezydentem podstępnie unikając odpowiedzi na pytanie o swoją przeszłość .
W związku z tym, nie można szanować kogoś kto boi się swojej przeszłości.  W przypadku gdy ów ktoś jest głową 38 milionowego Państwa to bardzo poważna sprawa.

Nie szanuję Komorowskiego ponieważ nie udzielił odpowiedzi na żadne ze słynnych 50 pytań(do wielbicieli Komorowskiego mam  pytanie czy wiecie o jakie pytania chodzi? Większość wyborców nie wie ponieważ mainstrimowe media położyły na te pytania blokadę informacyjną).

Boję się jego silnego powiązaniem ze środowiskiem WSI, a tym samym z wywiadem imperium Putinowskiego. Mierzi mnie postawa Komorowskiego wobec panów Szeremietiewa i Sumlińskiego. Bulwersuję się stanowiskiem Komorowskiego wobec tragedii 10 kwietnia, szczególnie chęcią zabicia pamięci o tym wydarzeniu i jego ofiarach.

Bronisław Komorowski swoimi wypowiedziami wobec śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego bardzo daleko przesunął granice szacunku dla swojej osoby. Naprawdę bardzo daleko. Czasami mam wrażenie, że B.Komorowski uznał, że nie ma żadnych granic. Padnie ofiarą swojego zachowania.

I nie chodzi mi tylko o takie szydercze wypowiedzi „jaki prezydent, taki zamach”,  „ przyjdą wybory i prezydent gdzieś poleci( b chciałbym zapytać się co takiego miał na myśli wypowiadając te słowa. Przede wszystkim chodzi mi o to ,że nigdy w sposób wyraźny, jednoznaczny nie potępił chamskich, prostackich i prymitywnych wypowiedzi Palikota. Co więcej, Komorowski, wiele tych wypowiedzi inspirował. Nawet D. Tusk krytykował chamstwo Palikota(nie wiem na ile to był polityczny teatr ,a  na ile prawdziwe potępienie, ale było).

Myśląc o szacunku dla B.Komorowskiego, już wiem ,że będę darzył go szacunkiem. Ale jak na razie bardzo minimalnym szacunkiem. Ciut nad zero. Ale takie zero leżące. Co będzie dalej ? Może zmienię zdanie.

Ale jedno jest pewne, nigdy nie nazwę go CHAMEM, GŁUPIM WĄSACZEM, bezguściem, kaszalotem czy inną podobną inwektywą.

I dlatego  apeluję, aby także  wszyscy przeciwnicy B.Komorowskiego nie nazywali go obraźliwie. Nawet w prywatnych rozmowach.  Nie chcemy chyba być tacy jak Palikot, Wajda, Kutz, Wojewódzki ,Majewski i inni przedstawiciele salonowej lumpeninteligencji.

Bardzo ostra krytyka człowieka WSI, który został wprowadzony na urząd prezydenta, ale tylko krytyka. Nigdy prostackie obrażanie i poniżanie.