blog prywatny

"[..] jak trudno ustalić imiona wszystkich tych, którzy zginęli w walce z władzą nieludzką [..] a przecież w tych sprawach konieczna jest akuratność nie wolno pomylić się nawet o jednego [..] jesteśmy mimo wszystko stróżami naszych braci [..] musimy zatem wiedzieć policzyć dokładnie zawołać po imieniu [..]"

Zbigniew Herbert
"Pan Cogito o potrzebie ścisłości"

Najnowsze na blogu

DOBRA ZMIANA czyli czas na PiS !

21 października 2015

Kolejne wybory tuż, tuż, więc zgodnie z tradycją   zamieściłem sondę dotyczącą preferencji wyborczych osób goszczących na moim blogu.   Zapraszam do głosowania. Ciekawi mnie jakie preferencje polityczne  mają „czytacze” bloga . Na kogo Ja zagłosuję to chyba oczywiste. Czas na  DOBRĄ ZMIANĘ. Tylko  GŁOS na PiS , to szansa  na realne zmiany w Polsce.  Rządy PiS …

Czytaj dalej >DOBRA ZMIANA czyli czas na PiS !

Armia Ludowa –pomnik tak, oczywiście ale tylko w Moskwie- na pewno nie w Radomsku !!!

W związku z obrażającą wszystkich prawdziwych Polaków- patriotów, inicjatywą odbudowy pomnika sowieckich żołnierzy czyli kolejnych  okupantów a nie żadnych wyzwolicieli jak próbują  wmawiać postkomuniści, należy także napisać prawdę o polskojęzycznych oddziałach partyzanckich .Tymi oddziałami partyzanckimi były  Gwardia Ludowa, przekształcona następnie w Armie Ludową. Tym polskojęzycznym oddziałom ,zdaniem postkomunistów także należy postawić pomnik. Uważam to za bardzo słuszną i trafną inicjatywę. Tyle, że pomnik Armii Ludowej należy postawić w Moskwie – stolicy Rosji  spadkobiercy stalinowskiego ZSRR. Dlaczego w Moskwie a nie w Radomsku ? Odpowiedź jest prosta. Ponieważ te organizacje były agenturalnymi tworami Józefa Stalina służącymi do zniewolenia narodu polskiego.

Z historycznych źródeł ujawnionych przez IPN pojawia się następujących obraz Armii Ludowej.

Gwardia Ludowa została utworzona w 1942 roku jako zbrojne ramię komunistycznej konspiracji PPR, ściśle podporządkowanej ośrodkom dowódczym w ZSRS.   W 1944 roku GL faktycznie została przemianowana na Armię Ludową – była jej trzonem i podstawową częścią składową. Mimo propagandowych haseł, ukierunkowanych na wykreowanie AL jako siły zbrojnej polskiego podziemia, do końca pozostała formacją realizującą priorytety sowieckiej racji stanu i narzędziem polityki Stalina wobec Polski.

Ani GL, ani AL nigdy nie były częścią sił zbrojnych Polskiego Państwa Podziemnego.

Aby zrozumieć, że kierownictwo  PPR i dowódcy AL, było kolaborantami współpracującymi z wrogiemu Polsce mocarstwu jakim był ZSRR należy przypomnieć wydarzenia z 17 września 1939r(agresja ZSRR na Polskę), deportacji tysięcy polskich rodzin na syberię i kwietnia 1940 r(zbrodnia katyńska). Każdy kto pamiętał o zbrodniach sowieckich komunistów, powinien traktować ich jak okupantów i wrogów Polaków. I tak traktowała ich większość Polaków.

Należy podkreślić najważniejszą i fundamentalną okoliczność.

Podziały ziem polskich, dokonane w 1939 roku przez Niemcy i ZSRR, były pogwałceniem prawa międzynarodowego. W latach wojny źródłem konstytucyjnej władzy państwowej był w sposób nieprzerwany urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (na Uchodźstwie), powołany przez niego Rząd RP oraz struktury Polskiego Państwa Podziemnego w okupowanym kraju. Władze ZSRR w okresie 1939–1941 negowały istnienie Państwa Polskiego.

W okresie 1941–1943, mimo nawiązania z Polską kontaktów dyplomatycznych, ZSRR w sposób niejawny podejmował działania o charakterze dywersyjnym, naruszającym suwerenność polskich władz nad terytorium RP. Ich wyrazem było m.in. tworzenie na ziemiach polskich struktur Polskiej Partii Robotniczej i Gwardii Ludowej.

W 1944 roku Stalin podjął działania mające uniemożliwić odbudowę niepodległego państwa polskiego. Fakty te decydowały o zakresie zadań, stawianych przed działającymi na terenie Polski strukturami komunistycznej konspiracji.

Gwardia Ludowa została utworzona w 1942 roku jako zbrojne ramię Polskiej Partii Robotniczej, utworzonej na polecenie Józefa Stalina przez specjalnie przerzuconą drogą lotniczą z Moskwy grupę dywersyjną, kierowaną przez Marcelego Nowotkę. Na dowódcę GL został wyznaczony w ramach tej grupy Bolesław Mołojec. Najważniejsze decyzje dotyczące powstania PPR oraz GL podejmował Stalin osobiście. W 1944 roku GL została przemianowana na Armię Ludową – była jej trzonem i podstawową częścią składową.

W okresie swojej działalności GL-AL w pełni podlegała ośrodkom dowódczym w ZSRR, podejmując działania zbrojne wynikające z realizacji priorytetów polityki Stalina.

Kierownictwo ZSRR wydawało rozkazy, podejmowało decyzje strukturalne, organizacyjne i personalne dotyczące PPR oraz GL, dostarczało instrukcji i wytycznych działania, zapewniało zaopatrzenie i środki finansowe na działalność.

Mimo taktycznego odwoływania się do narodowych haseł propagandowych ani GL, ani AL nigdy nie były częścią sił zbrojnych Polskiego Państwa Podziemnego. W odróżnieniu od organizacji polskiego podziemia niepodległościowego (zarówno lewicowych, jak i prawicowych, związanych z ruchem socjalistycznym, ludowym i narodowym)  GL  PPR była formacją reprezentującą sowiecką rację stanu. Stała na gruncie przynależności ziem zajętych przez ZSRR po 17 września 1939 roku (łącznie z Białostocczyzną) do państwa sowieckiego, a jej stosunek do niepodległości Polski oraz legalnych organów państwa polskiego – Prezydenta, Rządu RP oraz Polskiego Państwa Podziemnego – zawsze był odzwierciedleniem polityki Stalina wobec Polski.

Ze względu na pełne podporządkowanie GL-AL władzom sowieckim były one faktycznie częścią sił zbrojnych ZSRR, działających na zapleczu frontu niemieckiego, podobnie jak inne sowieckie grupy dywersyjne. Przez cały okres istnienia były narzędziem rozpracowania wywiadowczego, a z czasem politycznego i militarnego zwalczania dążeń do odbudowy niepodległego państwa polskiego.Większość członków GL-AL po wojnie włączyła się w budowę struktur systemu stalinowskiego w Polsce – partii, Urzędów Bezpieczeństwa i Milicji Obywatelskiej. Wielu z nich w nowej roli stało się bezpośrednimi sprawcami zbrodni i represji wymierzonych w społeczeństwo oraz organizacje niepodległościowe.

Analiza powyższych faktów. Podkreślę faktów nie opinii jednoznacznie wskazuję dlaczego Armii Ludowej należy się pomnik. Oczywiście pomnik w Moskwie, tam gdzie ta polskojęzyczna formacja została stworzona i skąd była kierowana. Stawianie w Polsce pomnika organizacjom służącym wrogom Polski byłoby szkodliwe dla polskiej racji stanu . A przede wszystkim upokarzające dla wszystkich ofiar  sowieckiej Rosji ,szczególnie Polaków zamordowanych w Katyniu ,dzieci, które zamarzały podczas deportacji na Syberię, polskich patriotów- „żołnierzy wyklętych” zakatowanych przez NKWD i UB. Pomnik dla Armii Ludowej  – byłby żałosną kpiną z polskich patriotów.

Pomnik dla sowieckich  kolaborantów – w wolnej Polsce ,w wolnym Radomsku NIGDY więcej !!!    Byłby to pomnik zniewolenia, hańby i zdrady Polski !!!

Wrona pokonała orła –czyli zwycięstwo komunistów z SLD (PZPR) i III RP !!!!

Miesiąc temu odwołano z funkcji wicedyrektora Programu 1 Anita Gargas. Odwołano ją ponieważ wyemitowała film „Towarzysz Generał”. Emisja tego filmu na antenie TVP 1 okazała się sukcesem. Film miał rekordową ponad 3,5 milionową widownię. Dla mnie  odwołanie Anity Gargas jest ponurym zwycięstwem  generała Jaruzelskiego. Zwycięstwem zdradzieckiej WRONY, która od grudnia 1981 r prowadziła wojnę z narodem polskim.  Nie sądziłem,  że w wolnej Polsce będzie możliwe  zwalnianie z pracy dziennikarki w związku z emisją filmu o karierze wojskowej i politycznej autora stanu wojennego. Cholernie to wciąż przeżywam.

Co było w tym filmie, który doprowadził do furii funkcjonariuszy z postkomunistycznej SLD(dawniej PPR, potem PZPR- Płatni Zdrajcy Pachołki Ruskich) ?

W tym filmie przedstawiano tylko fakty. Nikt nie zarzucił autorom filmu, ze kłamią .Przedstawili tylko fakty – bardzo bolesne fakty. Cholernie bolesne fakty dla SLD(PZPR).

Komunizm w Polsce od 1944 r. był narzucony Polakom siłą, a szeroko rozumiane władze PRL ustanowione i kontrolowane przez Moskwę.  Polska nie była krajem suwerennym, a marionetkowa władza PRL kolaborowała z okupantem (zaborcą). Reszta jest już prosta i oczywista. Generał staje się jedynie symbolem tamtych czasów. Film próbował odkłamywać  totalitarne kłamstwa będące niegdyś narzędziem zniewalania Polaków, które pozostają dziś oficjalną i obowiązującą wersją historii. Czyż nie jest ironią losu, że łgarstwo totalitarnej propagandy czasów Breżniewa, Andropowa i Czernienki kreujące wiernego, ślepo posłusznego wasala Jaruzelskiego na zbawcę ojczyzny jest nadal oficjalnie obowiązujące? Czyż nie jest ironią , że ludzie, którzy mówią prawdę, nazywają rzeczy po imieniu, tak jak Grzegorz Braun, są szczuci, szykanowani, skazywani, a ich dorobek funcjonuje jak w latach 80-tych w drugim obiegu. Jak to możliwe, że zgodziliśmy się na Polskę, w której trzeba się tłumaczyć z emisji dokumentu historycznego o jednej z najhaniebniejszych postaci naszej historii? Są w tym filmie sceny symboliczne, że np scenę przekazywania POLSKIEGO sztandaru radzieckiemu admirałowi jako wyraz poddaństwa, te burze oklasków – widać przecież jak klaskali obecni na sali, czy sceny i twarze zachwyconych komunistycznych oficerów.

Autorzy filmu Grzegorz Braun i Robert Kaczmarek postawili na prostą prezentację faktów, podanych w ostrym tonie . Bez wątpienia oskarżali Jaruzela(jakoś słowo generał mi nie pasuje do zdrajcy). Zarzuty, które stawiają, są prawdziwe. Bez sformułowania oskarżenia nie ma mowy o sprawiedliwości. Przez 20 lat wolnej Polski ??(czy aby naprawde wolnej) na skutek okrągłostołowego pojednania nie przedstawiano prawdy. Narzucone nam  “porozumienie elit” udawało amnezję. Michnik uznał zdrajcę Jaruzela, za człowieka honoru. Dopiero teraz prawda przebija się na powierzchnię.

Czego bym sobie życzył. Aby powstało więcej takich filmów. O Staszku Pyjasie, o górnikach z Wujka, o księdzu Suchowolcu i Niedzielaku, o katach z UB i SB, o młody aktywiście Kwaśniewskim. Hm, a najciekawszy byłby film o powstawaniu fortun w III RP, powstaniu komercyjnych banków stworzonych na bazie NBP, o tym jak komunistyczna PZPR uwłaszczała się na naszym narodowym majątku.

Tylko kto te filmy nakręci ?? Liczę na młodych. Polski, sowiecki komunizm był totalitaryzmem takim samym jak niemiecki faszyzm. Prawdziwego rozliczenia z faszyzmem dokonano w Niemczech dopiero pod koniec lat 60 ubiegłego wieku, czyli ponad 20 lat po wojnie. U nas minęło już 20 lat. Więc czas na rozliczenia-ujawnienia prawdy o ludziach tworzących komunizm, czerpiących z niego profity. Ale cóż to tylko marzenia. Pomyłka Obywatelska rozpięła parasol ochronny nad komunistami. Ale wierze, że prawda kiedyś zwycięży !!!!

Czy wyborcy PiS zrozumieją ? Razem dla Radomska(Razem do Rywinlandii) z PiS ????

We wrześniu 2009 zarząd powiatowy PiS zawarł porozumienie z RdR. Z informacji ze strony rdr wynika ,że porozumienie dotyczy “prowadzenia wspólnej polityki na terenie miasta Radomska a także powiatu  radomszczańskiego. Strony niniejszego porozumienia poprzez swoich    przedstawicieli  w radach miejskiej i powiatowej chcą pracować dla wspólnego  dobra, jakim jest teraźniejszość a także przyszłość miasta i powiatu. Złożono  deklarację, że wszelkie próby zaprzepaszczenia majątku w gminie miejskiej czy  powiecie będą obnażane poprzez przedstawianie ich opinii publicznej. Celem RdR  oraz PiS jest obrona jak również ochrona wszelkich dóbr, które mają służyć  społeczności lokalnej i zaspakajać jej potrzeby”.

Wydaje się,  że  stowarzyszenie Razem dla Radomska, które jest nazywane Razem dojmy Radomsko lub Razem do Rywinlandii  i partia Prawo i Sprawiedliwość (której jestem członkiem) to ogień i woda. Tak uważam. Rządy prezydenta J.Slowińskiego z  RdRu, polegające na zawłaszczeniu Radomska zostały jednoznacznie odrzucone przez   przez mieszkańców Radomska.  RdR poniósł klęskę wyborczą zdobywając w wyborach do Rady Miasta tylko dwa mandaty. RdR  jest bankrutem politycznym.

Styl rządów RdR-u i prezydenta J.Słowińskiego  doprowadził do referendum w sprawie odwołania J.Słowińskiego. Inicjatorem tego referendum był poseł  K.Maciejewski przewodniczący PiS w Radomsku,  argumentował: -” Prezydent oszukał  radomszczan, że w mieście powstanie fabryka samochodów. Poza tym niewłaściwie  wydaje publiczne pieniądze, a swoim ludziom rozdaje publiczne posady”.

Aktualnie coś musiało się zmienić w tej ocenie  J.Słowińskiego i RdR-u przez K.Maciejewskiego. Wcześniej czy teraz poseł popełnił błąd ? Czy wtedy  RdR był  be, a teraz jest cacy ? Czy teraz jest cacy, a wtedy był be ?  Tylko dlaczego teraz jest cacy ? Co zmieniło się w RdR bo chyba nie ci którzy pociągają za sznurki J.Słowiński, J.Ferenc, M.Kańska wiecznie żywi. Czy RdR przeprosił za swój styl rządzenia ?

Już wiem poseł K.Maciejewski zostal podpuszczony i  ogłupiony przez ” złego diabła”  M.Zyskowskiego i przez “diablicę” A.Milczanowską. Rozumiem posła, że wspólni wrogowie jednoczą byłych wrogów, zgodnie z zasada wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Stąd ta egzotyczna koalicja z RdR.

Ale czy tę zasadę zrozumieją wyborcy PiS  ? PiS jest partią postrzegana jako partia ludzi o czystych rękach. Różne rzeczy  zarzuca się PiS, , że jest partią obciachu, że jest antyinteligencka, to są wszystko bzdury i czarny pijar. PiS jest przede wszysstkim  partią ludzi o czystych rękach nie uwikłaną w styk biznesu i polityki, członkowie i politycy PiS nie byli uwikłani w podejrzenia korupcyjne,  w nepotyzm. Na pewno nie na poziomie samorządu radomszczańskiego. Dlatego  też  PiS wygrał wybory do Rady Miasta . PiS  był antytezą RdR-u. Wyborcy uważali, że w rządzeniu miastem będzie  wszystko jasne i czyste, że zmieni się styl rządzenia.  I ten styl rządzenia za sprawą PiS-u się zmienił.

Teraz PiS wiąże się z wygnanymi z radomszczańskiego samorządowego raju grzesznikami z RdR ? Czy wyborcy to zrozumieją. Obawiam się że nie. Nie chcę aby moja partia przegrała wybory samorządowe. Naprawdę nie chcę.

Drogi zarządzie powiatowy PiS, nie idźcie tę drogą !!!!!   Wzywam i proszę zawróćcie z tej drogi. !!!!

I może czas aby przygotowywać się do wyborów samorządowych ?? Oficjalnie i demokratycznie wybrać kandydata na prezydenta !!!  Przygotować listy kandydatów na radnych !!!

Musimy oddać im hołd !!! Tablica na miejscu kaźni –wstyd ,że jej nie ma !!!

“Trzeba wspomnieć wszystkich zamordowanych rękami także polskich instytucji i służb bezpieczeństwa pozostających na usługach systemu przeniesionego ze Wschodu. Trzeba ich przynajmniej przypomnieć przed Bogiem i historią”. Jan Paweł II

Trudno mi pisać te słowa. Chce napisać o czymś co jest pewnego rodzajem mojego wyrzutu sumienia. A nie powinno być tylko moim wyrzutem sumienia. Zrobiłem za mało. Inni także. Ale wierzę, że się uda.

Przez 20 lat wolnej Polski, nie upamiętniono żołnierzy „Warszyca” bestialsko zamordowanych w piwnicy radomszczańskiego Urzędu Bezpieczeństwa. Aktualnie w budynku dawnego UB, mieści się Muzeum Regionalnego w Radomsku.

Uważam, że na budynku muzeum powinna być w murowana tablica z nazwiskami zakatowanych  tam bohaterskich żołnierzy „Warszyca”, walczących z komunistami z PPR,UB i innymi sowieckim kolaborantami.

Jesteśmy to im  winni. Oni zginęli za prawdziwie wolną Polskę. Od 1944 r. do 1989 r, o tych ludziach nie wolno było nawet myśleć. Ale pamięć o nich przetrwała. .Pielęgnujmy tę pamięć. Uhonorujmy te nazwiska. To nasz moralny obowiązek.

Przypomnę co się stało w nocy z 9 na 10 maja 1946 r. w piwnicy „muzeum”.

Wyrokiem z dnia   7 maja 1946 r. Sąd Okręgowy  w Częstochowie po jednodniowym pokazowym procesie, który był mordem sądowym skazał na karę śmierci :

  1. Jana Rogulkę
  2. Józefa Kapczyńskiego
  3. Józefa Koniarskiego
  4. Ryszarda Nurkowskiego
  5. Benedykta Ratajskiego
  6. Czesława Turlejskiego
  7. Karola Wielocha
  8. Stanisława Wersala
  9. Ryszarda Chmielewskiego
  10. Leopolda Słomczyńskiego
  11. Tadeusza Schabowskiego
  12. Piotra Proszowskiego

Skazanych bestialsko zamordowano w nocy z 9/10 maja 1946 r.

Oprawcy z UB wszystkim skazanym wykłuli  oczy, obcięli języki, wbili w głowę gwoździe, rozbili czaszki, połamali ręce,  a następnie zastrzelili strzałem w tył głowy. Zwłoki były tak zmasakrowane,  że rodziny nie mogły rozpoznać swoich bliskich.

W taki sposób komuniści z PPR(przekształconego potem w PZPR) zdobywali władzę w Polsce. A jak nazywa się dzisiaj partia, która broni dawnych ubeków i sbeków i broni PRL-u ??

Ta komunistyczna zbrodnia popełniona przez komunistów z PPR-u, musi zostać upamiętniona poprzez wmurowanie tablicy na muzeum. Nie wiem kto powinien wystąpić z inicjatywą  wykonania takiej pamiątkowej tablicy ? Pani prezydent(może trzeba było to zrobić na początku kadencji)  ? radni ? organizacje kombatanckie ? Ktoś powinien. Popełniono grzech zaniechania . Ten grzech wciąż na nas ciąży. Odsłońmy tę tablicę. Wtedy ten grzech będzie nam wybaczony. Nie bójmy się przypominać prawdy.

Tylko postkomuniści z SLD, boją się prawdy o zamordowanych 20 tysiącach żołnierzy i funkcjonariuszy Polskiego Państwa Podziemnego i 200 tysięcy męczonych w więzieniach,

Rok WARSZYCA, “naszego bohatera” to doskonała okazja aby taką tablicą upamiętnić, oddać hołd i cześć tym, którzy poświecili własne życie w walce o wolną od komunistów Polskę.

Twarze radomszczańskiej bezpieki !!

W wielu miastach Polski z inicjatywy władz lokalnych lub patriotycznych organizacji społecznych zorganizowano wystawy „twarze bezpieki”.  Wystawy pokazują twarze funkcjonariuszy zajmujących kierownicze stanowiska w lokalnych urzędach bezpieczeństwa w całym okresie jego funkcjonowania. Na prezentowanych panelach, oprócz twarzy, umieszcza się charakterystyki funkcjonariuszy UB i SB, przebieg ich służby, prezentuje wycinki dokumentów pozwalających opisać postawę funkcjonariusza jego „osiągnięcia” w zniewalaniu narodu, fragmenty dotyczące jego pracy w resorcie, poglądów, a także życia osobistego.

Uważam, że warto byłoby stworzyć taką wystawę w Radomsku- „Twarze radomszczańskiej bezpieki” . W zeszłym roku IPN zorganizował wystawę „Twarze piotrkowskiej bezpieki”. Podczas tamtej wystawy, która była także prezentowana w Radomsku pokazana kilku funkcjonariuszy z Radomska. Jednakże koniecznym byłoby zorganizowanie wystawy na której pokazano by wszystkich funkcjonariuszy pracujących w UB i SB w Radomsku od 1945 r. do 1989 r.  A może członkowie Stowarzyszenia “Przywrócić pamięć” przypomną młodym radomszczanom chociaż tych funkcjonariuszy SB, którzy zwalczali „Solidarnośc” w latach 80-tych, wymieniając ich nazwiska na forach internetowych ?  A może ktoś napisze co oni robią teraz ? Jak odnaleźli się w nowej demokratycznej Polsce ?

W jednym z kolejnych wpisów wymienię nazwiska funkcjonariuszy UB, którzy pracowali w radomszczańskim Urzędzie Bezpieczeństwa w maju 1946 r, gdy w podziemiach budynku UB w bestialski sposób zamordowano 12  żołnierzy KWP. Nie zapomnę oczywiście o nazwiskach samych pomordowanych.

Jałta- zdrada POLSKI !!!!

“Żołnierze Sił Zbrojnych Kraju! Postępująca szybko ofensywa sowiecka doprowadzić może do zajęcia w krótkim czasie całej Polski przez Armię Czerwoną. Nie jest to jednak zwycięstwo słusznej Sprawy, o którą walczyliśmy od roku 1939. W istocie bowiem – mimo stwarzanych pozorów wolności – oznacza to zmianę jednej okupacji na drugą, przeprowadzoną pod przykrywką Tymczasowego Rządu lubelskiego, bezwolnego narzędzia w rękach rosyjskich”.

Gen. Leopold Okulicki “Niedźwiadek”, komendant Armii Krajowej, fragment ostatniego rozkazu do żołnierzy.

Pamiętam i nie mogę zapomnieć . Boli. Po prostu ta rocznica boli. W lutym minęła 65 rocznica konferencji jałtańskiej. Konferencji podczas której  paralityk- przede wszystkim umysłowy(F.D.Roosvelt) i opalony cygarami wyleniały lew Albionu(W.Churchil) zdradzili Polskę i oddali ją na pożarcie największemu zbrodniarzowi świata J.Stalinowi(tak, największemu, naprawdę Hitler był przy nim malutki).

Roosvelt i Churchill usankcjonowali pakt Ribbentrop- Mołotow. Pozwolili aby Rosjanie ukradli nam nasze wschodnie ziemie. Nasze historyczne ziemie. Wilno i Lwów, perły polskości, zostały utracone. Zabrali nam je ci od wieków chcieli je zdobyć. Rosjanie, tym razem nie carowie ale dzicy bolszewicy, komuniści zajęli polskie ziemie. Nasze kresy wschodnie. Polaków deportowano. Wywożono jak bydło w towarowych wagonach. W zamian dano nam nie nasze ziemie. Otrzymaliśmy historyczne ziemie, którymi od wieków władali germanie.

Zostaliśmy zdradzeni, sprzedano NAS bolszewikom. Taka jest prawda. Tragiczna prawda. Porządek jałtański. Takie samo nieszczęście Polski jak zabory. Utraciliśmy wolność. Od zaborów ta utrata wolności różniła się tylko tym , że zachowywano pozory niepodległości. Jednak tak naprawdę rządzili nami namiestnicy sowieccy. Komunistyczni zdrajcy, których mocodawcy byli w Moskwie. Nie mający umocowania w narodzie. O tym należy pamiętać.

O zdradzie jałtańskiej, pięknie,  trafnie, oddając atmosferę tamtej konferencji napisał Jacek Karczmarski. Często słucham tej piosenki. Polecam. Takie są słowa

JAŁTA

Jak nowa – rezydencja carów, służba swe obowiązki zna.
Precz wysiedlono stąd Tatarów, gdzie na świat wyrok zapaść ma.
Okna już widzą, słyszą ściany, jak kaszle nad cygarem Lew.
Jak skrzypi wózek popychany z kalekim Demokratą w tle.
Lecz nikt nie widzi i nie słyszy.
Co robi Góral w krymską noc.
Gdy gestem w wiernych towarzyszy.
Wpaja swą legendarną moc.

Nie miejcie żalu do Stalina, nie on się za tym wszystkim krył.
Przecież to nie jest jego wina, że Roosevelt w Jałcie nie miał sił.
Gdy się triumwirat wspólnie brał za świata historyczne kształty.
Wiadomo, kto Cezara grał.
I tak rozumieć trzeba Jałtę!

W resztce cygara mdłym ogniku pływała Lwa Albionu twarz.
Nie rozmawiajmy o Bałtyku – po co w Europie tyle państw?
Polacy? Chodzi tylko o to, żeby gdzieś w końcu mogli żyć.
Z tą Polską zawsze są kłopoty, kaleka troszczy się i drży.
Lecz uspokaja ich gospodarz.
Pożółkły dłonią głaszcze wąs.
Mój kraj pomocną dłoń im poda.
Potem niech rządzą się jak chcą.

Nie miejcie żalu do Churchilla, nie on wszak za tym wszystkim stał.
Wszak po to tylko był triumwirat, by Stalin dostał to, co chciał.
Komu zależy na pokoju ten zawsze cofnie się przed gwałtem.
Wygra, kto się nie boi wojen.
I tak rozumieć trzeba Jałtę!
Ściana pałacu słuch napina, gdy do Kaleki mówi Lew.
Ja wierzę w szczerość słów Stalina – dba chyba o radziecką krew.
I potakuje mu kaleka, niezłomny demokracji stróż.
Stalin to ktoś na miarę wieku, oto mąż stanu oto wódz!
Bo sojusz wielkich to nie zmowa.
To przyszłość świata, wolność, ład.
Przy nim i słaby się uchowa.
I swoją część otrzyma… – strat!

Nie miejcie, więc żalu do Roosevelta, pomyślcie ile musiał znieść.
Fajka, dym cygar i butelka, Churchill, co miał sojusze gdzieś.
Wszakże radziły trzy imperia nad granicami, co zatarte!
W szczegółach zaś już siedział Beria.
I tak rozumieć trzeba Jałtę!

Więc delegacje odleciały, ucichł na Krymie carski gród.
Gdy na zachodzie działa grzmiały, transporty ludzi szły na wschód.
Świat wolny święcił potem tryumf, opustoszały nagle fronty.
W kwiatach już prezydenta grób, a tam transporty i transporty.
Czerwony świt się z nocy budzi.
Z woli wyborców odszedł Churchill.
A tam transporty żywych ludzi.
A tam obozy długiej śmierci.

Nie miejcie, więc do Trójcy żalu, wyrok historii za nią stał.
Opracowany w każdym calu – każdy z nich chronił, co już miał.
Mógł mylić się zwiedziony chwilą – nie był Polakiem ani Bałtem!
Tylko ofiary się nie mylą.
I tak rozumieć trzeba Jałtę!

Tylko ofiary się nie mylą.
I tak rozumieć trzeba Jałtę!

Pomnik zniewolenia, hańby i zdrady Polski- nigdy więcej !!!

Komuniści, żyją i wierzą w komunizm. Naprawdę. Może nikt mi w to nie uwierzy,  może nawet pomyśli, że zwariowałem, że  pomimo tego co zrobili komuniści w Polsce od 1944r, jak zgnoili nasz  kraj  gospodarczo, moralnie, doprowadzając go do zapaści ekonomicznej,  mogą w być ludzie, którzy marzą o powrocie komunizmu.

Naprawdę tacy są. W Radomsku komuniści działają w Stowarzyszeniu Ziemia Radomszczańska. Chwała SLD, że nie tam. Czyli nawet w SLD, nie chcą komunistów.

W ostatnim numerze „Komu i Czemu” napisano, że członkowie tego stowarzyszenia  zbierają pieniądze na odbudowę pomnika braterstwa broni partyzantów polskich i radzieckich zburzonego w 1991 r.

Komuniści zdobyli władzę siłą, mordując prawdziwych Polaków- patriotów, którzy nie chcieli Polski zniewolonej przez J.Stalina i  Rosję Radziecką. Aby utrzymać się u władzy także posługiwali się aparatem przemocy UB, a potem SB, WSW , skrytobójczo mordując Polaków walczących o wolność i niepodległość Polski. Jednakże komuniści lubowali się w posługiwaniu kłamstwem. Takim superkłamstwem było nauczanie w szkołach ,że w Katyniu polskich oficerów, elitę naszego narodu zabili Niemcy, a nie Rosyjscy komuniści z NKWD. Na temat innych superkłamstw komunistów w innym wpisie.

Także kłamstwem posługują się członkowie w/w radomszczańskiej organizacji komunistycznej.

Zburzony pomnik nazywają pomnikiem braterstwa broni partyzantów polskich i radzieckich.  Dobrze, że mam trochę starych zdjęć i książek, więc wiem kto był sławiony na tym pomniku. Naprawdę ten pomnik nazywał się pomnik Braterstwa Broni lub przyjaźni polsko-radzieckiej.

Pomnik postawiono w 15 rocznicę powstanie PRL-u i umieszczono tablicę o następującej treści- „Wieczna chwała żołnierzom WYZWOLEŃCZEJ Armii Czerwonej i Wojska Polskiego oraz członkom ruchu oporu walczącym z faszyzmem hitlerowskim o wolność i demokrację w latach 1939-1945 r ”.

Więc z treści jednoznacznie wynika, że jest to pomnik postawiony przede wszystkim żołnierzom wyzwoleńczej Armii Czerwonej. Nie ma tam nic i partyzantach radzieckich. Nie ma ani słowa o partyzantach, także polskich ,walczących o wolną i niepodległą Polskę. Na siłę można się tych partyzantów „dopatrzeć” w zwrocie „ruch oporu”.

Jak wielka kpina z Polaków brzmi zwrot dziękczynny „Wieczna chwała żołnierzom WYZWOLEŃCZEJ Armii Czerwonej”.

W 1944 r, nie było żadnego wyzwolenia Polski. Armia radziecka dokonała podboju Polski realizując plan, który nie udał się  sowieckim komunistom w 1920 r. Na miejsce jednego okupanta, wszedł drugi okupant.

To  właśnie ci żołnierze z „wyzwoleńczej armii radzieckiej”  zabili strzałem w tył głowy kilkanaście tysięcy polskich oficerów wojska,  policji i  straży granicznej, urzędników państwowych i samorządowych, nauczycieli akademickich. Zamordowano elitę polskiego narodu , sól tej ziemi.

Na zajętych terenach Polski  działała „wyzwoleńcza” Armia Czerwona i radzieckie służby bezpieczeństwa (NKWD, Smiersz).Aresztowano osoby związane z Armią Krajowa i innymi organizacjami niepodległościowymi oraz polskim rządem w Londynie. ”Wyzwoleńcza” Armia Radziecka organizowała wywózki polskich patriotów do łagrów terenie ZSRR.  Rosjanie  mieli w Polsce sieć własnych obozów koncentracyjnych. Przypuszcza się, że w tego typu obozach w latach 1944-1950 zginęło około 25 tysięcy osób. W lipcu 1945 NKWD aresztowało ok. 2000 osób w okolicach Gib podczas tzw. obławy augustowskiej, 600 z nich nie powróciło; nie odnaleziono także ich grobów. Liczba ofiar terroru „wyzwolicieli” z Armii Radzieckiej jest szacowana na dziesiątki tysięcy.

Komuniści byli w Polsce ugrupowanie marginesowym, nie mieli żadnych szans na objęcie władzy w demokratycznych wyborach. Opór Polaków przeciwko wprowadzanemu systemowi politycznemu, który uznawano za wrogi i zbrodniczy był bardzo silny. Ten opór mógł być przełamany tylko z pomocą sowieckiego aparatu bezpieczeństwa. Gdyby nie obecność okupacyjnych wojsk ZSRR(„WYZWOLEŃCZYCH”), szczególnie  sił NKWD polscy komunistyczni kolaboranci z PPR  nie mieli najmniejszych szans na rządzenie Polską.

Powyżej podane fakty nie budzą wątpliwości. Wiec jest oczywiste ,że dla każdego polskiego patrioty, pamiętającego o  Katyniu, zabranym nam Wilnie, Lwowie i całych kresach, wywiezionych do łagrów tysiącach Polaków, bohaterskich żołnierzach „Warszyca” , „Ognia”, „Łupaszki”, „Zapory”, „Ognia”, „Huzara” , „Mścisława”, „Orlika”, mordowanych harcerzach z szarych szeregów „Anodzie”, „Ince”-  pomniki Armii Radzieckiej były pomnikami przypominającymi o zniewoleniu Polaków. O tym ,że zostaliśmy podbici przez rosyjskich komunistów. Takie pomniki upokarzały Polaków, oczywiście polskich patriotów. Dla polskich komunistów ,którzy pomagali zniewalać Polaków i rządzili nią jako namiestnicy ZSRR był powodem do dumy. Przypominał im, że wygrali  z wolną , patriotyczną, prawdziwą Polską.

W wolnej Polsce takie pomniki musiały zostać zburzone. Także pomnik w Radomsku. My, radomszczanie także chcieliśmy być wolni. Nie chcieliśmy czcić radzieckich „wyzwolicieli”.

„Wieczna chwała żołnierzom   wyzwoleńczej armi radzieckiej”- ten napis ,tak bardzo kłamliwy, zawsze napawał mnie obrzydzeniem. Gardziłem tym pomnikiem. Tylko dlatego ,że od zawsze znałem prawdę o Polsce „wyzwalanej” przez armię radziecką.  Tak zostałem wychowany.

Gdy słyszę ,ze ten pomnik miałby zostać odbudowany, czuję się tak jakby ktoś pluł mi w twarz  i wmawiał mi jak cudownie ,że zostaliśmy „wyzwoleni” przez sowietów.  I zmuszał mnie do powiedzenia, że za „komuny” było CUDOWNIE. !!

Gdy ktoś myśli aby odbudować ten pomnik zniewolenia Polski, to kpi i poniża polskich patriotów , wszystkich walczących o wolną Polskę ,w szczególności „Warszyca” i jego żołnierzy ,członków „Solidarności”, górników z „Wujka” i wszystkich działaczy opozycji.

Pomnik polskiego ruchu oporu , oczywiście tak. Powinien powstać. Bez wątpienia. Ale dla żołnierzy z AK,BCH, KWP,NSZ. Na pewno nie dla Armii Ludowej. Nie była to część polskich sił zbrojnych. I nie była to organizacja walcząca o wolność Polski. Bez wątpienia walczyła z Niemcami ,ale nie o wolność Polski.

Wierzę, że pomnik zniewolenia, nigdy nie zostanie odbudowany  !!!! Chyba ,że znowu Polska zostanie wyzwolona przez Armię Radziecką i będą na nią czekali wnukowie i prawnukowie tych , którzy czekali na tę armię już w 1945 r !! Wtedy odbudują ten pomnik. Na pewno !!

Agenci – prezydenci !!!

Agenci „Wolski”, „Bolek” i „Alek” – trzej prezydenci, którzy od 1989 r. do 2005 r. rządzili Polską. Tworzyli III RP !!  Czy w takim kraju mogło być normalnie ? Czy o takiej Polsce marzyliśmy ? Czy mogło dojść do lustracji i rozliczenia komunistów ? Czy można było uniknąć przejęcia mienia państwowego przez komunistów z PZPR, funkcjonariuszy SB, WSI,  ZSL, SD ?? Czy można było stworzyć normalną gospodarkę wolnorynkową  opartą nie na komunistyczno- sbeckiej nomenklaturze a wolnym rynku ??

Agenci, prezydenci !!! Paradoks rzekomo wolnej Polski. Czy kiedyś poznamy całą prawdę o przemianach ?  Prawde, która boli, ale prawdę. Wielu nie może pogodzić się, że L.Wałęsa to był „Bolek”. Ale był. To nie budzi wątpliwości. Fakty są niezaprzeczalne.

Nie godzę się na taka Polskę. Polskę rządzoną przez agentów. Polskę w której pluje się na historyków piszących prawdę.

Donald Tusk- nie doszły kandydat na prezydenta, obrońca „Bolka”. Nie chcę takiego prezydenta.  Czy kolejny kandydat Pomyłki Obywatelskiej ,też będzie bronił trzech prezydentów- agentów ??

Dlaczego pamiętamy tylko o zamordowanych żydach ?

Rocznica wyzwolenia Auschwitz, wywołała moje refleksje, na temat, że ludzie nie są równi nawet po śmierci. Wciąż przypomina się o żydach ,którzy byli  ofiarami brunatnego totalitaryzmu, a w całkowite zapomnienie, historyczny niebyt odeszły ofiary  czerwonego totalitaryzmu(zdecydowanie gorszego). Zapomniano o milionach ludzi ,którzy zginęli w sowieckich obozach śmierci, zwanych gułagami.

Oczywiście zwycięzców się nie sądzi. Zbrodnicza ideologia jaką był komunizm, wygrała z  drugą zbrodniczą ideologią jaka był faszyzm. Dlatego też świat pamięta tylko o Auschwitz, Buchenwaldzie , Dachu a całkowicie zapomniał o sowieckich obozach pracy, łagrach gdzie zginęło ok. 42 mln ludzi (Aleksander Sołżynicyn   podaje liczbę 60 mln ludzi). Ci którzy przeżyli pobyt w sowieckim łagrze, nie byli w stanie stworzyć tak silnego lobby jakie stworzyli żydzi. Lobby żydowskie zawłaszcza pamięć o ofiarach Auschwitz. Oczywiście Żydów zginęło tam najwięcej. Ale faszyści mordowali także Polaków ,Cyganów, Rosjan. Nie zapominajmy o nich.

W stalinowskich obozach zginęło o wiele więcej ludzi niż w hitlerowskich.

Jednakże tylko  Hitlerowskie  obozy zostały powszechnie potępione, ich resztki zamienione w starannie utrzymane muzea, odwiedzane przez miliony turystów. Hitlerowcy stali się szwarccharakterami masowej kultury – powstało mnóstwo filmów na ten temat.

A łagry? W najmniejszym stopniu nie zostały potępione przez społeczność międzynarodową. Nie zostały zamienione na muzea. Na miejscach, gdzie były zakopywane ich ofiary, nie ma pomników, czasami szczątki ofiar do dziś walają się po lesie albo tundrze nie pochowane. Pamięć o tych obozach została wymazana.

Dla przeciętnego Europejczyka,  w jego świadomości, komunistyczne obozy zagłady nie istniały. Nie ma on wiedzy ,że zginęły tam miliony ludzi.

Byli enkawudziści, oprawcy z łagrów, spokojnie pobierają państwowe emerytury, nie wstydzą się swojej pracy, przed nikim się nie chowają, nie muszą nigdzie uciekać. Przeciętny konsument masowej kultury wie, że facet w dobrze skrojonym czarnym mundurze ze swastyką, to „zły”, ale któż na świecie rozpozna mundur mordercy z czeka ? Noszenie swastyki jest powszechnie potępiane. Ale noszenie czerwonej gwiazdy lub  sierpa i młota nie wywołuje powszechnego oburzenia. Kto widział jakiś film o zbrodniczym systemie Gułagu? Czy jakiemukolwiek turyście przyszłoby do głowy odwiedzić resztki Gułagu?

Niestety nikt, nigdy nie wyzwolił ludzi więzionych w łagrach. Mało było w nich żydów. Nie ma żadnej okazji, konkretnej daty do przypominania o milionach ludzi którzy zginęli w gułagach. Dlatego też świat zapomniał o milionach ofiar komunistycznego totalitaryzmu. To wielki tryumf czerwonej zbrodniczej ideologii. Zarażony niepamięcią świat.

IV Rzeczpospolita- pierwsza odsłona !!

Dawno nie pisałem o żadnej książce, którą przeczytałem. Ale ta zrobiła na mnie wrażenie więc muszę podzielić się moimi przemyśleniami.

IV Rzeczpospolita- pierwsza odsłona !!  Autor nazywa się Paweł Szałamacha.

W książce przedstawiono gnicie III RP i zanalizowano co legło u podstaw, powstania myśli politycznej dotyczącej powstania IV RP. A program dotyczący IV RP był podstawą sukcesu wyborczego PiS. Autor analizuje komu zagrażały rządy PiS i budowa IV RP. Dlaczego ambitny projekt naprawy naszego kraju nie został zrealizowany. Co więcej ten słuszny i konieczny Polsce program był obśmiewany w wielu mediach, które potem bezkrytycznie akceptowały wszelakie błędy Pomyłki Obywatelskiej. Autor poddaje wnikliwej analizie analizie z jakiego powodu nie powstała koalicja PiS i PO. Zawsze cieszyłem się, że ta koalicja nie powstała. Ale bardziej czułem niż wiedziałem, że nie powinna powstać. Teraz po trzech latach rządów pomyłki obywatelskiej , wywołanych przez tę partię aferach , hazardowej, stoczniowej, braku realnej chęci w  walce z korupcją i przestępczością, patologicznych powiązaniach polityków PO z biznesem tym wielkim i tym lokalnym doskonale już wiem,  że ta koalicja nie powinna powstać.

Książka  IV Rzeczpospolita- pierwsza odsłona , tylko potwierdza mój pogląd. Mam nadzieję ,że nie tylko mój.

Polecam, warto przeczytać. A może przeczyta ktoś ze zwolenników PO. Ale ostrzegam, grozi zarażeniem i chorobą realnego działania dla dobra Polski, a nie działania  na rzecz prywatnych biznesmenów. PiS nie jest partią obciachu. Jest partią, która widzi patologie które toczą ten kraj. I chce je skutecznie zwalczać. Właśnie te patologie hamują nasz rozwój gospodarczy. Ale o tym w innym wpisie.