blog prywatny

"[..] jak trudno ustalić imiona wszystkich tych, którzy zginęli w walce z władzą nieludzką [..] a przecież w tych sprawach konieczna jest akuratność nie wolno pomylić się nawet o jednego [..] jesteśmy mimo wszystko stróżami naszych braci [..] musimy zatem wiedzieć policzyć dokładnie zawołać po imieniu [..]"

Zbigniew Herbert
"Pan Cogito o potrzebie ścisłości"

Trzy fotografie i składanie kwiatów czyli krótkie rozważania o wolności, zniewoleniu  i fałszowaniu historii przez prezydenta!

Pierwsza fotografia

Czarno białe zdjęcie. Ulica pełna uśmiechniętych ludzi.. Tłumnie, stoją na chodnikach. Podnoszą ręce w geście radości. Widać, że się cieszą Na jezdni stoi kolumna czołgów. Na czołgach siedzą uśmiechnięci żołnierze. Ludzie stoją obok czołgów, podają ręce żołnierzom.

Druga fotografia

Czarno białe zdjęcie. Ulica pełna uśmiechniętych ludzi.. Tłumnie, stoją na chodnikach. Podnoszą ręce w geście radości. Widać, że się cieszą Na jezdni stoi kolumna czołgów. Na czołgach siedzą uśmiechnięci żołnierze. Ludzie stoją obok czołgów, podają ręce żołnierzom.
Te dwie fotografie, które oglądałem są dokładnie takie same, pod względem emocji, które przekazują. Na tych dwóch fotografiach widać tylko jeden kadr z historii. Aby zrozumieć, dlaczego te fotografie są tylko pozornie podobne, jaka jest różnica pomiędzy wyzwoleniem a zniewoleniem, należy opowiedzieć o tym, czego nie widać już na tych zdjęciach.

Pierwsza  fotografia

Na tej fotografii są żołnierze 1 Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka, witani w październiku 1944 r., przez mieszkańców holenderskiej Bredy.
Gdy Bredę zdobyli Polacy, natychmiast ujawnił się (ukrywający się przed Niemcami) przedwojenny burmistrz Bredy W. T. Van Slobbe . Gen. S.Maczek natychmiast przekazał mu pełnię władzy w mieście. „Holendrzy, daję Wam wolność, czyńcie z nią to co chcecie”, powiedział gen Stanisław Maczek.

Druga fotografia

Na tej fotografii są żołnierze 3 Armii Radzieckiej , witani w lipcu 1944 r. przez mieszkańców Białegostoku. W Białymstoku ujawnili się przedstawiciele legalnych, polskich władz. W dniu 8 sierpnia 1944 r. przedstawiciele legalnych, miejscowych władz wojskowych i administracyjnych, inspektor AK mjr Władysław Kaufman „Bogusław” i delegat Rządu kpt. dr Józef Przybyszewski „Grzymała”, prowadzili oficjalne rozmowy z dowódcą NKWD gen. mjr Rogatinem. Po zakończeniu tych rozmów przedstawiciele Polaków, zostali  pozbawieni wolności przez Armię Czerwoną. Realną władzę nad miastem objęło NKWD.

Trzecia fotografia

Z uwagą i zadumą patrzę na stare czarno-białe zdjęcie dołu wykopanego w ziemi. To zwykły pusty dół w lesie, w okolicach Augustowa. To puste miejsce, lecz wciąż ponad nim drży powietrze po tamtych głosach, żołnierzy z Armii Krajowej Obywatelskiej, którzy od 1944 r. brali udział w Powstaniu Antykomunistycznym.
Ten dół na zdjęciu, w lipcu 1945 r. był wypełniony wodą, a w nim „wyzwoliciele” spod znaku czerwonej gwiazdy, przetrzymywali polskich żołnierzy walczących z sowiecką i komunistyczną okupacją. Zatrzymanych żołnierzy AKO, nowi okupanci z Armii Czerwonej okrutnie torturowali, potem wiązali drutem kolczastym i na całe dni zostawiali w takich dołach wypełnionych wodą. Wśród zatrzymanych były także kobiety, w tym kilkanaście w ciąży. W czasie  Obławy Augustowskiej Amia Czerwona zamordowała ok. 600 Polaków.
Wolność i zniewolenie

Czy można gwałcić fakty historyczne? Wyzwolenie – czy tego słowa można używać, aby opisywać to, co działo się w Polsce od lipca 1944 r. ? Takie „wyzwoleńcze” działania jak w Białymstoku i Augustowie, żołnierze Armii Czerwonej i NKWD, podejmowali w całej „wyzwalanej Polsce”, gdzie natychmiast aresztowano legalne władze polskie, które były ciągłością władzy przedwojennej. Aresztowanych często wywożono do ZSRR.
Słowo WYZWOLIĆ oznacza przywrócić wolność, niezależność. WYZWOLENIE to odzyskanie NIEPODLEGŁOŚCI, SUWERENNOŚCI.
Czołgi gen. Maczka faktycznie przywiozły Francuzom, Belgom, Holendrom wolność. Czołgi Stalina przywiozły nową, inną niewolę. Armia Radziecka stała się nowym OKUPANTEM !

Wejście Armii Czerwonej, NKWD do polskich miasteczek i wsi oznaczało początek nowej okupacji. Na czołgach sowieckich przyjechali polskojęzyczni, komunistyczni agenci Stalina, którzy zakładali PPR, Armię Ludową i organizowali urzędy komunistycznego terroru służącemu zniewoleniu Polaków. Komuniści byli obcą agenturą, zgniłą moralnie tkanką na zdrowym ciele polskiego narodu.
Jedynym rzeczywistym tytułem do sprawowania władzy przez komunistów z PPR i PZPR była wola i decyzje Józefa Stalina, wsparte militarną potęgą Związku Sowieckiego. Stalinowscy agenci rozpoczynając okupację Polski dokładnie wiedzieli, że mają zerowe poparcie społeczne.

Jaka była rola Armii Czerwonej w zniewoleniu narodu polskiego, możemy dowiedzieć się od Władysława Gomułki, sekretarza KC PPR, który na tajnym plenum kierownictwa partii, w dniach 20-21 maja 1945 r., stwierdził:
„Nie jesteśmy w stanie walki z reakcją (czyli polskim podziemiem niepodległościowym i społeczeństwem, które w znakomitej większości było wrogie komunistom – przyp. autora) przeprowadzać bez Armii Czerwonej […] Niesłusznym byłoby żądanie wycofania wojsk. Nie mielibyśmy swoich sił, aby postawić na ich miejscu.”
Stalin nie dał nam żadnej wolności. Polska straciła swoją niepodległość i suwerenność. Była rządzona przez stalinowskich agentów i zwykłych bandytów mordujących wolnych Polaków, aby zdobyć władzę.
Armia Czerwona była więc armią okupacyjną. Osoby działające w PPR i AL., byli zwykłymi kolaborantami współpracującymi z radzieckim okupantem.
„ Nie ma żadnego państwa polskiego w postaci „Polski Ludowej”. PRL nie jest dalszym ciągiem historii Polski, lecz dalszym ciągiem historii rewolucji bolszewickiej 1917 r. PRL nie jest przedłużeniem państwowości polskiej, lecz przedłużeniem i integralną częścią bloku komunistycznego. Gomułka przyszedł do władzy tak samo, jak poprzednio miał przyjść Marchlewski, a później przyszedł Bierut, nie wbrew intencjom centrali komunistycznej, ale z jej nominacji.” Józef  Mackiewicz

Kwiaty

Czym jest składanie kwiatów? To okazywanie, wyrażanie szacunku i pozytywnej pamięci dla postaci, wydarzenia historycznego. Złożenie kwiatów to oddanie honoru i czci z okazji rocznicy historycznej. Gest złożenia kwiatów przez władze samorządowe jest bardzo symboliczny, oznacza, że dana społeczność, reprezentowana przez prezydenta miasta oddaje hołd i okazuje szacunek uczestnikom wydarzenia historycznego. Samo złożenie kwiatów przez prezydenta, burmistrza, starostę, jest bez wątpienia działaniem zorganizowanym, przemyślanym i mającym trafić do jak największej liczby odbiorców.
Jeżeli prezydent miasta, składa kwiaty w dniu, w którym do danej miejscowości wjechały radzieckie czołgi, oddaje hołd, honor i cześć Stalinowi i Armii Czerwonej, wyrażając szacunek i wdzięczność za wyzwolenie.
Takie zachowanie to ewidentne fałszowanie historii i przejaw postkomunistycznego myślenia. To czysty postkomunizm. Trzeba być albo historycznym ignorantem, albo mieć zniewolony komunistyczny umysł, aby w wolnej, demokratycznej Polsce oddawać hołd J.Stalinowi i kłamać, że on „wyzwolił” Polskę, czyli dał Polakom wolność !

Ten gest złożenia kwiatów dla „wyzwolicieli” ma bardzo poważne implikacje. Jeżeli Armię Czerwoną i polskojęzyczną komunistyczną agenturę traktujemy jako wyzwolicieli, którzy dali Nam wolność, to Polaków, którzy walczyli z „wyzwolicielami” musimy uznać za bandytów. To jest logiczne. Czyli polityk, który oddaje hołd Armii Czerwonej nie powinien, 1 marca brać udziału w obchodach Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Przecież uczestnicy Powstania Antykomunistycznego walczyli z Armią Czerwoną, której ten polityk składał kwiaty w styczniu, z okazji WYZWOLENIA.
Taki prezydent, nie powinien także spotykać się z żyjącymi kombatantami – „Żołnierzami Wyklętymi”, przecież Oni walczyli z Armią Czerwoną, której on oddaje cześć, składając kwiaty z okazji, gdy ona wkroczyła do miasta. Kombatanci pamiętają, że to właśnie Armia Czerwona i jej kolaboranci mordowali, torturowali , więzili ich kolegów. Powinno się wybrać, czy uważa się, że Armia Czerwona przyniosła wyzwolenie, albo zniewolenie. Inaczej wychodzi się na politycznego oszusta, który dla realizacji swoich politycznych interesów jest raz czerwonym postkomunistą, a raz biało-czerwonym patriotą.

Honor i przyzwoitość
Pamięć o braciach i siostrach naszych, którzy złożyli ofiarę z życia na ołtarzu wolności, jest jednym z najważniejszych składników materii tworzącej wielką duchową i kulturową wspólnotę, do które wszyscy przynależymy, a której na imię Polska. To tradycja Wolnych Polaków. Tych wypędzonych z kresów, eksterminowanych w gułagach, zamordowanych w Katyniu, podczas „obławy augustowskiej”, członków polskiego rządu porwanych, a następnie zamordowanych w Moskwie, wszystkich „żołnierzy wyklętych”- z KWP, NSZ, AK, WiN, i całego podziemia niepodległościowego biorących udział w Powstaniu Antykomunistycznym.
Do tej tradycji nie należą CI, którzy służąc Stalinowi, mordowali i zniewalali Polaków, ponieważ nie chcieli wolnej, suwerennej, niepodległej Polski !
Wystarczy mieć trochę honoru i przyzwoitości, aby wiedzieć gdzie nie powinno się składać kwiatów.

Dodaj komentarz